Wiceszef klubu PiS Tomasz Markowski jako niesprawiedliwe określił zarzuty SLD, że Prawo i Sprawiedliwość podporządkowało sobie media publiczne, które - jak ocenia Sojusz - są całkowicie upolitycznione.
SLD zwrócił się w środę do szefa sejmowej komisji kultury i środków przekazu o zwołanie jej nadzwyczajnego posiedzenia poświęconego mediom publicznym.
W ocenie Markowskiego, media publiczne właśnie teraz "stały się obiektywne". Według niego, nie mogą się z tym pogodzić ci, którzy "dotąd byli noszeni na rękach".
Markowski podkreślił, że sam jest świadkiem niewygodnych pytań ze strony dziennikarzy kierownych do przedstawicieli PiS, co oznacza - według niego - że są one obiektywne. "Skoro każda strona jest trochę atakowana i trochę niezadowolona, to znaczy, że wszystko jest w porządku" - zaznaczył.
Zdaniem Markowskiego, SLD zarzuca mediom publicznym stronniczość, aby odwrócić uwagę od - jak powiedział - "braku obiektywizmu" niektórych mediów komercyjnych. (PAP)
ann/ hgt/ par/ mag/
