Arsenał nielegalnej broni i amunicji odkryli policjanci w jednym z domów w Sokołowie Podlaskim (Mazowieckie). Zatrzymano dwóch braci, którzy nielegalnie przechowywali dziewięć sztuk broni oraz 600 sztuk amunicji.
Jak poinformowała w czwartek rzeczniczka mazowieckiej komendy policji Alicja Śledziona, do wykrycia arsenału przyczyniła się rutynowa kontrola drogowa opla omegi, którym podróżowało dwóch braci.
Zainteresowanie policjantów zwróciła leżąca na tylnym siedzeniu torba. Podczas kontroli jej zawartości, pasażer auta podjął nieudaną próbę ucieczki. Okazało się, że w torbie znajdował się karabin typu Kałasznikow.
W trakcie przeszukania mieszkania mężczyzn, znaleziono dziewięć sztuk broni, w tym dwa pistolety i cztery wykonane samodzielnie karabiny. Znaleziono również blisko 600 sztuk amunicji. Broń i amunicja była w większości naoliwiona i owinięta w papier, znajdowała się w szczelnie zamkniętych torebkach foliowych. W jednym z pomieszczeń amunicja ukryta była w dużym kotle ukrytym w trocinach.
Rzeczniczka policji powiedziała, że teraz wykonane zostaną specjalistyczne badania zabezpieczonej broni, by m.in. sprawdzić, czy nie była ona użyta w jakimś przestępstwie.
Mężczyźni nie mają pozwoleń na broń. Może im grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności. (PAP)
ilp/ pz/
