Władze Meksyku poinformowały w czwartek o udaremnieniu spisku uzbrojonej grupy przestępczej mającego na celu zabójstwo dwóch meksykańskich parlamentarzystów.
Kongresmeni, którzy mieli stać się ofiarami ataku, to bracia pochodzący z położonego w centrum kraju stanu Zacatecas: senator David Monreal Avila oraz kongresmen Ricardo Monreal Avila. Obaj zostali ostrzeżeni i otrzymali stosowną ochronę - podała prokuratura.
Uzbrojonych sprawców policja zatrzymała w czwartek w hotelu w centrum miasta Meksyk - powiedziała w czasie konferencji prasowej prokurator generalna Mariana Benitez. Nie zdradziła liczby napastników, ich uzbrojenia, ani ewentualnych powiązań.
"Broń i urządzenia komunikacyjne, z którymi zamierzali dokonać zamachu, zostały skonfiskowane" - mówiła pani prokurator. Nie ujawniła podejrzeń dotyczących motywu.
Obaj kongresmeni reprezentują meksykańską lewicę. Ricardo Monreal w latach 1998-2004 pełnił urząd gubernatora stanu Zacatecas, a później współtworzył kampanię prezydencką Andresa Manuela Lopeza Obradora.
Zacatecas uważany jest za ważny kanał przerzutowy narkotyków, a także miejsce brutalnych walk o przywództwo w bezkompromisowym kartelu narkotykowym Zetas.
W 2009 roku Ricardo Monreal zarzucił władzom regionalnym, że zostały całkowicie zinfiltrowane przez kartele.
Celem zamachów w Meksyku dotychczas byli urzędnicy lokalni i regionalni. Rzadko kiedy kartele atakowały przedstawicieli władz federalnych. (PAP)
zab/
13541699 arch. int.
