Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MEN: honorowy tytuł profesora oświaty otrzymało dotąd 93 nauczycieli

0
Podziel się:

Honorowy tytuł profesora oświaty otrzymało dotąd tylko 93 nauczycieli, w
ostatnich latach po 20 rocznie - przypomniał wiceminister edukacji Przemysław Krzyżanowski.
Zaznaczył, że MEN bierze pod uwagę możliwości przyznawania tytułu większej liczbie osób rocznie.

Honorowy tytuł profesora oświaty otrzymało dotąd tylko 93 nauczycieli, w ostatnich latach po 20 rocznie - przypomniał wiceminister edukacji Przemysław Krzyżanowski. Zaznaczył, że MEN bierze pod uwagę możliwości przyznawania tytułu większej liczbie osób rocznie.

Wiceminister odpowiadał w czwartek w Sejmie na pytania posłów PO. Posłowie Ryszard Zawadzki i Leszek Blanik chcieli wiedzieć m.in. czy planowane jest przekształcenie tytułu profesora oświaty w najwyższy piąty stopień awansu zawodowego nauczycieli. Krzyżanowski odpowiedział, że MEN nie ma takich planów.

Możliwość przyznania tytułu profesora oświaty zapisana jest w ustawie Karta Nauczyciela. Przyznany może być on nauczycielom, którzy co najmniej 20 lat pracują w zawodzie, od co najmniej 10 lat są nauczycielami dyplomowanymi oraz mają znaczący dorobek zawodowy. Od 2008 r. - wówczas przyznano tytuł po raz pierwszy - uhonorowano nim 93 nauczycieli. Wyróżnieniu towarzyszy nagroda pieniężna wysokości sześciu pensji uhonorowanego. W skali kraju przeznaczane jest na to ok. 400 tys. zł z budżetów samorządów.

Tytuł profesora oświaty ma charakter honorowy. "To elitarne wyróżnienie" - zaznaczył Krzyżanowski. Przypomniał, że w Polsce jest 560 tys. nauczycieli. Podał, że w ubiegłym roku do tego wyróżnienia do kuratoriów zostały zgłoszone kandydatury 85 nauczycieli, spośród nich kapituła przyznająca tytuł wybrała 20 osób. Według wiceministra kandydatury przekazane do kuratoriów to ułamek spośród podanych wstępnej kwalifikacji. Jak ocenił, rocznie liczba wszystkich kandydatur "może sięgać nawet 500".

"Coraz więcej osób spełnia wymogi do przyznania tytułu, to jest ma 20 lat stażu pracy, w tym 10 jako nauczyciel dyplomowany. W związku z tym, że minister edukacji ma przejąć finansowanie gratyfikacji pieniężnej, można się zastanowić, czy grupa uhonorowanych nie powinna być większa. W zeszłym roku i dwa lata temu uhonorowano po 20 osób. (...) W 2015 r., w 2016 r. można by tę grupę poszerzyć" - powiedział Krzyżanowski.(PAP)

dsr/ as/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)