Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MG planuje nowy system zapasów paliw

0
Podziel się:

Ministerstwo Gospodarki pracuje nad "nową konstrukcją systemu zapasów
obowiązkowych". Obowiązkowe zapasy paliw lub ich część miałaby utrzymywać upoważniona przez
Ministra Gospodarki agencja, a spółki paliwowe wnosiłyby "opłatę celową" na tworzenie zapasów -
poinformował we wtorek PAP departament ropy i gazu MG.

*Ministerstwo Gospodarki pracuje nad "nową konstrukcją systemu zapasów obowiązkowych". Obowiązkowe zapasy paliw lub ich część miałaby utrzymywać upoważniona przez Ministra Gospodarki agencja, a spółki paliwowe wnosiłyby "opłatę celową" na tworzenie zapasów - poinformował we wtorek PAP departament ropy i gazu MG. *

Jak poinformował resort, prace mają na celu "wypracowanie najlepszego z możliwych rozwiązania kwestii zapasów, gwarantującego najwyższy poziom bezpieczeństwa paliwowego przy jak najniższych kosztach ponoszonych przez obywateli, przedsiębiorstwa i Skarb Państwa".

Zgodnie z ustawą o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego (...), obowiązkowe zapasy - w przypadku ropy naftowej i produktów naftowych wynoszą 90 dni średniego dziennego zużycia, a w przypadku gazu - 30 dni średniego importu.

MG chce odciążyć spółki paliwowe od obowiązku "fizycznego" utrzymywania zapasów. Obecnie małe firmy importujące paliwa, które nie mają własnych magazynów, muszą je wynajmować na potrzeby zapasów obowiązkowych. W myśl planowanych przepisów część lub całość obowiązku tworzenia i utrzymywania zapasów ropy i paliw przejąłby "wyspecjalizowany podmiot".

Sfinansowałby on przejęcie zapasów poprzez emisję obligacji lub długoterminową pożyczkę, która "pozwoliłaby na zasilenie funduszu zapasów obowiązkowych utworzonego w Banku Gospodarstwa Krajowego" - podało MG. Przedsiębiorcy zaś wnosiliby tzw. opłatę celową, służącą pokryciu kosztów tworzenia zapasów.

Wcześniej urzędnicy resortu informowali, że taka opłata powinna obniżyć koszty firm paliwowych, które nie będą już musiały wynajmować magazynów. Ponadto, jak poinformował resort we wtorek, opłata ta spowoduje "przesunięcie kosztów ponoszonych przez producentów i handlowców, niejako +ukrytych+ obecnie dla konsumenta w bilansach spółek, na rzecz transparentnej, jednolitej dla każdego przedsiębiorcy i czytelnej dla konsumentów opłaty ujętej w cenie paliwa".

Choć Orlen posiada własne magazyny i nie musi ich wynajmować, rzecznik tej spółki chwali pomysł "zdjęcia" kosztów magazynowania z bilansu spółki.

"Obecny system utrzymywania zapasów zaciemnia bilans finansowy spółek. Gdy cena ropy spada, powstają +papierowe+ straty na magazynowanym surowcu, a gdy rośnie są generowane +papierowe+ zyski" - powiedział we wtorek PAP rzecznik PKN Orlen Dawid Piekarz. "Polska jest jedynym krajem w UE, gdzie prywatne firmy utrzymują zapasy strategiczne państwa w całości na swój koszt" - dodał.

Żeby wprowadzić zmiany w życie, MG musi znowelizować ustawę o zapasach oraz stworzyć założenia do nowej ustawy o finansowaniu zapasów ropy naftowej i paliw płynnych. Zmiany muszą odpowiadać unijnej dyrektywie nakładającej na państwa członkowskie obowiązek utrzymywania minimalnych zapasów ropy naftowej lub produktów naftowych, jej treść uzgodniono w czerwcu.

Resort gospodarki chce też znowelizować rozporządzenie ministra gospodarki z kwietnia 2007 r. w sprawie szczegółowego sposobu tworzenia i utrzymywania zapasów obowiązkowych ropy naftowej lub paliw oraz ustalania ich ilości. Zmiany - jak informują urzędnicy MG - zmierzają do doprecyzowania części rozwiązań, które w trakcie stosowania okazały się niejasne. (PAP)

jzi/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)