# komunikat KE o postanowieniach szczytu, szersze wypowiedzi Barroso #
01.06. Moskwa, Bruksela (PAP) - Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew ocenił we wtorek na konferencji prasowej z Hermanem Van Rompuyem, że relacje z UE są najważniejszym elementem polityki zagranicznej Moskwy. Podkreślił, że Rosję i UE łączą relacje długofalowego partnerstwa strategicznego.
Przewodniczący Rady Europejskiej zadeklarował natomiast, że UE chce być partnerem Rosji w dziele modernizacji jej gospodarki i społeczeństwa.
Miedwiediew i Van Rompuy wystąpili na wspólnej konferencji prasowej po zakończeniu szczytu Rosja-UE w Rostowie nad Donem, na południu Federacji Rosyjskiej.
Prezydent Rosji poinformował, że strony podpisały tam porozumienie o ochronie informacji niejawnych. Zawarcie tej umowy określił, jako "osiągnięcie o zasadniczym znaczeniu". Według Miedwiediewa, będzie ona sprzyjać ściślejszej współpracy FR i Unii Europejskiej w sferze bezpieczeństwa.
Gospodarz Kremla powiedział, że przekazał stronie unijnej projekt porozumienia o wzajemnym zniesieniu wiz. "Krok taki scementowałby strategiczne partnerstwo Rosji i Unii Europejskiej, a także ułatwił życie milionom osób po obu stronach granicy" - oświadczył.
Miedwiediew poinformował, że wśród tematów szczytu znalazły się też m.in. problemy światowego kryzysu gospodarczego, sytuacja na Bliskim Wschodzie, w Afganistanie i Pakistanie, program nuklearny Iranu oraz rosyjska inicjatywa zawarcia układu o bezpieczeństwie w Europie.
Van Rompuy ze swej strony podkreślił, że stosunki między UE i FR rozwijają się pomyślnie. "Rosja jest strategicznym partnerem Unii Europejskiej. Między nami toczy się intensywny dialog. Nie musimy dokonywać +resetu+ w naszych relacjach. Raczej trzeba wcisnąć guzik +cała naprzód+" - oświadczył przewodniczący Rady Europejskiej.
Van Rompuy przekazał, że strony omówiły założenia inicjatywy Partnerstwa dla Modernizacji, która ma zacieśnić współpracę gospodarczą, kulturalną i naukową UE z Rosją. "Prezydent Dmitrij Miedwiediew postawił przed sobą ambitny cel - przeprowadzić modernizację Rosji na miarę XXI wieku, opartą na demokratycznych wartościach i zdywersyfikowanej gospodarce z aktywnym udziałem społeczeństwa obywatelskiego. Chcemy pomóc rosyjskim partnerom w tej modernizacji" - oznajmił przewodniczący Rady Europejskiej.
Jak poinformowała Komisja Europejska w Brukseli, "po politycznym poparciu przez obie strony projektu Partnerstwa dla Modernizacji i przyjęciu na szczycie wspólnego oświadczenia określającego główne priorytety, projekt będzie dalej opracowywany w szczegółach przez koordynatorów z UE i Rosji".
"Partnerstwo to program, który ma pchnąć do przodu nasze gospodarki i zbliżyć ludzi. To ambitne przedsięwzięcie przyczyni się także do globalnego pobudzenia gospodarki i silniejszego międzynarodowego zarządzania gospodarczego" - powiedział w Rostowie przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.
Barroso poinformował, że tematem szczytu były także kwestie związane z przystąpieniem Rosji do Światowej Organizacji Handlu (WTO). "Gospodarka Rosji jest jedną z najważniejszych na świecie. Dlatego Unia Europejska popiera Rosję w jej dążeniu do członkostwa w WTO" - zadeklarował Barroso.
Wbrew oczekiwaniom Rosji podczas szczytu nie padła ze strony UE skonkretyzowana w czasie obietnica zniesienia wiz dla Rosjan. Moskwa od dawna nalega na liberalizację ruchu wizowego z Unią Europejską. Kreml zapewnia, że Rosja jest gotowa znieść wizy na drugi dzień po zawarciu stosownego porozumienia.
Komisja Europejska podkreśliła w komunikacie prasowym, że na szczycie "obie strony potwierdziły swe zobowiązanie, by w dalekiej perspektywie znieść wizy między UE a Rosją, w oparciu o praktyczne podejście +krok po kroku+".
"Ustaliliśmy, że teraz przygotujemy listę wspólnych kroków niezbędnych do zrealizowania liberalizacji wizowej" - zapewnia KE. Chodzi m.in. o uchwalenie w Rosji konkretnych ustaw, np. o paszportach biometrycznych czy ochronie danych osobowych.
Ale - jak informowały źródła w Brukseli - UE nie chce już teraz zobowiązywać się do konkretnej daty. Nie chcą tego zwłaszcza Niemcy, a inne kraje, m.in. Polska, naciskają, by w sprawie wiz nie gorzej od Rosji były traktowane kraje Partnerstwa Wschodniego, w tym Ukraina.
Ponadto - jak poinformowano w komunikacie KE - UE wyraziła na szczycie zadowolenie z "kilku pozytywnych kroków w dziedzinie praw człowieka, w tym ratyfikacji Protokołu 14. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka i kontynuacji moratorium na wykonywanie kary śmierci". UE wyraziła równocześnie obawy co do rozwoju sytuacji na Kaukazie Północnym, a także zaniepokojenie traktowaniem obrońców praw człowieka w Rosji oraz przebiegiem reform w systemie penitencjarnym.
Sekretarz prasowa rosyjskiego prezydenta Natalia Timakowa oświadczyła w kuluarach szczytu, że Kreml liczy na zmianę stanowiska Polski również w sprawie współpracy Moskwy z UE.
"Mamy nadzieję, że stosunki z Polską, jakie ukształtowały się w ostatnim czasie, doprowadzą do zmiany stanowiska Warszawy również w kwestii współpracy Rosji z Unią Europejską" - oznajmiła Timakowa. Dodała, że "strona rosyjska otrzymuje takie sygnały".
Rzeczniczka nie rozwinęła tych uwag. Wyraziła jedynie nadzieję, że po zmianach we władzach Unii, będących konsekwencją wejścia w życie Traktatu z Lizbony, współdziałanie UE z Rosją "będzie bardziej konsekwentne, niż gdy w Unii przewodniczyły poszczególne państwa, co nie zawsze wychodziło na dobre".
Jerzy Malczyk, Inga Czerny (PAP)
mal/ icz/ ap/
