# dochodzą wypowiedzi o wejściu Rosji do WTO i redukcji gazów cieplarnianych #
10.07. L'Aquila (PAP/AFP, Reuters, ITAR-TASS) - Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zapowiedział w piątek, że Rosja rozmieści rakiety Iskander w obwodzie kaliningradzkim, jeżeli nie dojdzie do porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie rozmieszczenia tarczy antyrakietowej.
Na konferencji prasowej podczas szczytu G8 we włoskiej L'Aquili poinformował też, że jego kraj skłania się ku samodzielnemu wejściu do Światowej Organizacji Handlu (WTO) oraz chce zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych o 10-15 procent do 2020 roku.
Rosyjski prezydent ostrzegł, że presja Ameryki na rozmieszczenie elementów tarczy przeciwrakietowej w Europie może zahamować obecnie omawiane ze Stanami Zjednoczonymi porozumienie w sprawie redukcji strategicznej broni nuklearnej.
"Jeśli nie będziemy mogli dojść do porozumienia w tej sprawie (tarczy), to znacie konsekwencje (...), to, co powiedziałem w moim orędziu do narodu, pozostaje aktualne" - mówił, odnosząc się do swojej wypowiedzi z zeszłego roku. W listopadzie Miedwiediew ogłosił, że w wypadku ulokowania przez USA elementów tarczy antyrakietowej w Europie Środkowej - radaru w Czechach i 10 rakiet przechwytujących w Polsce - strona rosyjska m.in. rozmieści w enklawie kaliningradzkiej rakiety taktyczne Iskander.
Mówiąc o planach, by Rosji wstąpiła do WTO wraz z Białorusią i Kazachstanem jako wspólny obszar celny, Miedwiediew ocenił, że "byłoby to piękne, ale dość problematyczne". Dodał, że "prostsze i bardziej realistyczne" wydaje mu się wejście Rosji do organizacji oddzielnie , "ale przy przestrzeganiu praw i interesów, istnieniu uzgodnionego stanowiska".
Midwiediew potwierdził tym samym wcześniejszą o dzień wypowiedź swego doradcy Arkadija Dworkowicza, który ogłosił, że Moskwa może zdecydować się na wariant samodzielnego wejścia do WTO.
Prezydent zapowiedział także, że Rosja jest gotowa "wnieść swój wkład" w decyzję przyjętą na szczycie G8 o zmniejszeniu emisji gazów cieplarnianych do 2050 roku o 80 procent w porównaniu z 1990 rokiem. "W ciągu najbliższych lat będziemy się starali zmniejszyć ogół emisji gazów cieplarnianych o 10-15 procent do 2020 roku w porównaniu z 1990 rokiem" - ogłosił.
Zapewnił też, że "niejednokrotnie" w L'Aquili wracał do rozmów ze swym amerykańskim odpowiednikiem Barackiem Obamą, rozpoczętych na ich spotkaniu w Moskwie krótko przed szczytem G8. (PAP)
awl/ kar/
4392639 4392634 4392926 arch.
