14 projektów artystów z całej Europy składa się na otwartą w środę w Poznaniu wystawę "Sny o potędze. Dreams of power". Wystawa jest projektem związanym z historią Zamku Cesarskiego w Poznaniu, który łączy ze sobą historię kultury polskiej i niemieckiej.
"Zamek Cesarski, wzniesiony w 1910 roku, to ostatni zamek zbudowany w Europie. To miejsce, które stało się materializacją niespełnionego marzenia o potędze, najpierw przez ostatniego cesarza Niemiec Wilhelma II, dla którego miał być wschodnią rezydencją, potem przez wodza III Rzeszy Adolfa Hitlera, który chciał tu mieć swoją siedzibę. W jakimś sensie możemy mówić o zamku, jako o przeklętej, nieuniknionej, architekturze porażki. Artyści mają zreinterpretować historię tego gmachu" - powiedziała w środę podczas konferencji prasowej kuratorka wystawy Agata Rogoś.
Część z prezentowanych projektów to przedsięwzięcia specjalnie przygotowane dla tej wystawy, część to wystawy, które nawiązują do historii polsko - niemieckiej, czy historii niezrealizowanych, różnych "snów o potędze".
Wśród tych dedykowanych zamkowi jest m.in. praca Sebastiana Stumpfa "Hallway". Artysta nagrał na kamerę liczne korytarze zamkowe. Na wyświetlanych filmach pojawia się autor i biegnie w kierunku widza.
Inny artysta Mirosław Bałka zaaranżował pomieszczenie, które miało być gabinetem Adolfa Hitlera. Do pomieszczenia wchodzi się przez szafę. Na środku pokoju stoi dostojny fotel, widz siadając na nim uruchamia urządzenie, które wydaje odgłos "puszczania gazów".
Wśród projektów zakwalifikowanych przez kuratorkę, jako odpowiadających tematyce historycznej, jest praca Grzegorza Klamana "Idea", która powstała w Stoczni Gdańskiej i symbolizuje upadek idei na gruzach. W wieży Zamkowej na prawdziwym gruzie budowlanym leży neon "Idea".
Krytyką systemów totalitarnych są instalacje Anity Witkowskiej "Bez tytułu" i "Pejzaż".
"Bez tytułu" to 600 książek rozłożonych na podłodze, po których widz musi przejść, aby obejrzeć kolejne prezentacje "Snów o potędze". Instalacja nawiązuje do stosowanego przez totalitarne systemy zakazu czytania książek i ich niszczenia.
"Pejzaż" to prezentacja oryginalnej pocztówki nazistowskiej, która przedstawia wybrzeże Bałtyku w okolicach Sopotu, ale zamiast słońca wschodzi nad nim symbol nazistów swastyka.
Wystawie towarzyszy dwujęzyczna (polsko-angielska) publikacja. Eseje umieszczone w książce dotykają problematyki historycznej, której istotne motywy wpisują się w historię dawnego zamku cesarskiego.
Wystawę zorganizowaną przez centrum Kultury Zamek, obecnego użytkownika zamku, będzie można oglądać do 18 grudnia.
Zamek, poznańska rezydencja niemieckiego cesarza Wilhelma II, zbudowany został wg projektu Franza Schwechtena w latach 1905-1910. Wzniesiono go na wzór średniowiecznych zamków.
Po zakończeniu I wojny światowej zamek stał się własnością państwa polskiego. W okresie międzywojennym był jedną z oficjalnych rezydencji polskich prezydentów oraz główną siedzibą Uniwersytetu Poznańskiego.
W trakcie II wojny światowej podjęto decyzję o przebudowie dawnych apartamentów cesarskich na potrzeby Adolfa Hitlera.
Po wojnie pojawiły się propozycje zburzenia lub przebudowania obiektu. Przez pierwsze powojenne lata zamek nadal służył Uniwersytetowi, później stał się siedzibą władz miasta. Od 1962 roku służy kulturze.
Centrum Kultury "Zamek" w Poznaniu to jedna z największych tego rodzaju instytucji w kraju. Każdego roku odbywa się tu około 500 imprez: wystaw, koncertów, seansów filmowych, spektakli teatralnych, spotkań i warsztatów edukacyjnych.(PAP)
kpr/ ls/
