6 listopada szef MSWiA Jerzy Miller zamierza spotkać się z policyjnymi związkowcami w sprawie zaległości w wypłatach dodatków socjalnych dla funkcjonariuszy. Przewodniczący NSZZ Policjantów Antoni Duda zapowiedział, że po tym spotkaniu zapadnie decyzja o ewentualnych protestach.
Jak wyjaśnił Miller w piątek dziennikarzom w Krakowie, postulaty policjantów są słuszne, a dyskusja między resortem i funkcjonariuszami powinna dotyczyć harmonogramu ich zaspakajania.
"Miałbym dylemat, gdybyśmy mówili o czymś, co jest świadczeniem fakultatywnym, ale mówimy o należnościach, które wynikają nie z decyzji konkretnego komendanta powiatowego, wojewódzkiego czy głównego, tylko mówimy o należnościach, które wynikają z obowiązującego w Polsce prawa" - podkreślił szef MSWiA.
"W związku z tym jestem w mało komfortowej sytuacji jako strona tych rozmów i dlatego nie będę dyskutował, co się należy, tylko będę dyskutował o terminach zaspakajania słusznych oczekiwań" - dodał.
Miller nie chciał rozmawiać z dziennikarzami o propozycjach, jakie zamierza przedstawić drugiej stronie. "Ja muszę mieć o czym rozmawiać 6 listopada, to będą realne wiadomości" - wyjaśnił.
"Trwanie przy takiej tezie, że mamy czas mniejszych możliwości finansowych budżetu państwa i w związku z tym nie rozmawiamy, to nie jest dobre rozwiązanie" - ocenił szef MSWiA.
Przewodniczący NSZZ Policjantów Antoni Duda potwierdził PAP, że delegacja związku zamierza się spotkać z nowym szefem MSWiA. "Warto wymienić poglądy" - powiedział Duda. Jak dodał, decyzje o ewentualnych protestach zapadną po 6 listopada.
Wcześniej NSZZ Policjantów zapowiadało ogólnopolską manifestację, jeśli do końca października rząd nie zagwarantuje uregulowania zaległych należności i świadczeń wobec funkcjonariuszy. Zwrócili się w tej sprawie do premiera, prosząc go o spotkanie, w którym mieliby uczestniczyć ministrowie spraw wewnętrznych i administracji oraz finansów.
W związku z zaległościami w wypłatach w połowie października policyjni związkowcy zdecydowali o rozpoczęciu akcji protestacyjnej. Według NSZZ Policjantów zaległości te obecnie sięgają 150 mln zł. Według KGP na koniec września zaległości w wypłacie świadczeń wynosiły 128 mln zł.
Służby mundurowe mają ok. 20 świadczeń dodatkowych - są to m.in.: równoważnik za brak lokalu mieszkalnego, dopłata do wypoczynku, zwrot kosztów dojazdu do miejsca pełnienia służby czy delegacje. (PAP)
rgr/ gdy/ pz/ gma/