Mikołaj Budzanowski już dawno powinien być zdymisjonowany, nie chodzi nawet o kwestię memorandum gazowego, ale o LOT, czy skandaliczne prywatyzacje - w ten sposób szef SLD Leszek Miller skomentował piątkową decyzję premiera Donalda Tuska o dymisji ministra skarbu.
"Nie jestem zaskoczony, to jest naturalna sytuacja. Mikołaj Budzanowski już dawno powinien być zdymisjonowany - nie chodzi nawet o ostatnie wydarzenia, ale o to co dotyczy LOT-u, czy rozmaitych skandalicznych prywatyzacji" - powiedział Miller w piątek dziennikarzom w Sejmie.
Zdaniem Millera kwestia memorandum gazowego była "takim skandalem, że nie dało się tego zamieść pod dywan albo powiedzieć +Polacy, nic się nie stało+". Przyznał jednocześnie, że wolałby, aby przedmiotem oceny były wcześniejsze działania ministra Budzanowskiego.
Szef SLD powiedział też, że w wystąpieniu premiera na piątkowej konferencji prasowej zabrakło mu odniesienia się do memorandum gazowego i odpowiedzi na pytanie, czy jest to projekt słuszny, czy będzie kontynuowany.
Premier Donald Tusk zdecydował w piątek o dymisji ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego i zwrócił się do prezydenta o powołanie na tę funkcję obecnego wiceministra administracji i cyfryzacji Włodzimierza Karpińskiego. Te decyzje mają związek z memorandum gazowym. (PAP)
mrr/ son/ jra/