Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Miller: przyszłość Europy to przyszłość świata

0
Podziel się:

Przyszłość Europy oznacza przyszłość dla
całego świata - ocenił w czwartek były premier Leszek Miller na
międzynarodowej konferencji pt. "Polska i UE. Pięć lat po
rozszerzeniu".

Przyszłość Europy oznacza przyszłość dla całego świata - ocenił w czwartek były premier Leszek Miller na międzynarodowej konferencji pt. "Polska i UE. Pięć lat po rozszerzeniu".

Według Millera - który przed 5. laty jako szef rządu wprowadzał Polskę do UE - najważniejsze pytanie, które stoi przed Unią dotyczy jej przyszłości. "Przyszłość Europy oznacza przyszłość świata. To co będzie się działo na naszym kontynencie, ma wpływ na cały glob" - podkreślił.

Jak zaznaczył, Europa "wydaje się uśpiona w swoich najważniejszych decyzjach. Kim chce dalej być, czy dalej chce pogłębiać swoją integrację? Czy poprzestać na tym, co zostało osiągnięte?" - pytał Miller. Jego zdaniem, "integracja musi posuwać się naprzód".

Miller uważa, że unijni decydenci powinni się zająć tworzeniem wspólnej konstytucji oraz instytucji zjednoczonej Europy. "Polska ma w tej sprawie wielką rolę do odegrania i do spełnienia w kierunku tworzenia nowoczesnej tożsamości Europy i narodu Europejczyków" - uznał.

W ocenie Millera, wielkim sukcesem przystąpienia Polski do UE są dobre relacje z Niemcami.

"Współczesne pokolenia Niemców i Polaków mogą być dumne, że ta granica z krwi i żelaza, która dzieliła przez wieki nasze narody, dzisiaj jest już tylko symboliczną linią" - podkreślił b. premier. Zaznaczył, że "Polska droga na Zachód wiodła przez Niemcy".

Według Millera, przystąpienie Polski do UE pogrzebało "wiele polskich strachów i lęków". "Apokalipsa, która miała spustoszyć nasz kraj po wejściu do Unii Europejskiej okazała się tylko spustoszeniem w umysłach przeciwników integracji" - powiedział. "Jesteśmy nadal państwem suwerennym" - dodał były premier.

Miller przypomniał także, że jego rząd był "ostatnią zmianą w sztafecie polskich marzeń i aspiracji". "Pan premier Buzek podał mi tę pałeczkę, którą zaniosłem na metę oznaczającą koniec negocjacji" - wspominał były premier Polski.

Jego zdaniem, szczególną wdzięczność za wkład na rzecz akcesji Polski do UE należy się takim politykom jak, m.in. Bronisław Geremek, Jacek Kuroń, Guenter Verheugen i Gerhard Schroeder.(PAP)

nno/ par/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)