Polska wykazała się elastycznością w kwestii rozpoczęcia rozmów na temat nowego porozumienia UE-Rosja, licząc na dobrą wolę i elastyczność ze strony Moskwy w sprawie zniesienia embarga na polskie produkty - powiedziała w poniedziałek minister spraw zagranicznych Anna Fotyga.
Minister wyraziła jednocześnie nadzieję, że do szczytu UE-Rosja w Samarze 18 maja "osiągnięty zostanie jakiś postęp" i zapewniła, że Polsce zależy na dobrych stosunkach z Rosją.
"Niemcy będą rozmawiać z (ministrem spraw zagranicznych Rosji) Siergiejem Ławrowem. Oczekujemy pozytywnych efektów. Moim osobistym zdaniem, zarówno (niemieckie) przewodnictwo jak i Komisja Europejska będzie podejmowała inicjatywy, bo stronie unijnej bardzo zależy na rozpoczęciu negocjacji z Rosją, ale trudno przewidzieć, czy zaistnieją ku temu warunki" - oświadczyła Fotyga na zakończenie posiedzenia ministrów spraw zagranicznych państw UE w Luksemburgu.
Szefowa polskiej dyplomacji sceptycznie odniosła się natomiast do pomysłu kolejnych rosyjskich inspekcji w Polsce, uważając, że mogłyby się one odbyć, ale dopiero po zniesieniu embarga. "Wiadomo, że międzynarodowe prawo dopuszcza istnienie inspekcji" - powiedziała dziennikarzom Fotyga.
"Polska wyraża gotowość do pewnej elastyczności i takie działania zostały podjęte jakiś czas temu. Teraz oczekujemy dobrej woli ze strony Rosji" - podkreśliła minister.
"Jest pewna elastyczność. Nie chciałabym wchodzić w szczegóły - to wynik poufnej rozmowy między polskimi władzami a Komisją Europejską i niemieckim przewodnictwem. Wszyscy potwierdzali istnienie takiego stanowiska. Ale dla rzeczywistego rozwiązania patowej sytuacji potrzebne jest elastyczne stanowisko Rosji. Niestety na razie go nie zaobserwowaliśmy" - dodała polska minister,
Podczas posiedzenia szefów MSZ nie poruszono kwestii blokowanego przez Polskę rozpoczęcia negocjacji nowego porozumienia UE-Rosja. Niemieckie przewodnictwo zdecydowało nie podnosić tematu, skoro fiaskiem zakończyły się sobotnio-niedzielne rozmowy na Cyprze unijnego komisarza ds. zdrowia Markosa Kyprianu z rosyjskim ministrem rolnictwa Aleksiejem Gordiejewem w sprawie zniesienia rosyjskiego embarga na import polskiego mięsa.
"Nie rozmawialiśmy o tym, bo niestety blokada się utrzymuje, co pokazały rozmowy w ostatnich dniach" - powiedziała francuska minister spraw europejskich Catherine Colonna. "My i pozostali partnerzy w UE jesteśmy solidarni z Polską, niemniej jednak pamiętajmy, że wyzwania przyszłego porozumienia UE-Rosja znacznie przekraczają kwestie importu i eksportu" - dodała.
O obu sprawach Anna Fotyga rozmawiała jednak na marginesie posiedzenia z szefem niemieckiej dyplomacji Frankiem-Walterem Steinmeierem. Temat będzie też poruszony podczas spotkania tzw. ministerialnej Trojki UE-Rosja, która rozpoczęła się po zakończeniu posiedzenia ministrów. W rozmowach z Ławrowem bierze udział w imieniu UE obok Steinmeiera, unijna komisarz ds. stosunków zewnętrznych Benita Ferrero-Waldner.
"To do strony rosyjskiej należy obecnie wysłanie jasnego sygnału. Mam szczerą nadzieję, że okaże się to możliwe" - oświadczyła komisarz Ferrero-Waldner.
Minister Fotyga zdementowała pogłoski jakoby Komisja Europejska miała rozważać wprowadzenie sankcje wobec Rosji w zamian za utrzymywanie embarga na polskie produkty.
Rosja wprowadziła zakaz na import części polskiej żywności w listopadzie 2005 roku, zarzucając stronie polskiej fałszowanie certyfikatów weterynaryjnych i fitosanitarnych. W konsekwencji trwającego embarga Polska, która usunęła uchybienia, od listopada 2006 roku blokuje rozpoczęcie negocjacji między Unią Europejską a Rosją.
Inga Czerny (PAP)
icz/ ap/ mag/
