Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Minister edukacji Meklemburgii-Pomorza Przedniego o nauce polskiego

0
Podziel się:

Wypracowanie kompleksowej strategii nauczania języka polskiego w Niemczech
to ważne i trudne zadanie, jakie stoi przed niemieckim systemem edukacji - uważa minister edukacji,
nauki i kultury sąsiadującego z Polską landu Meklemburgia-Pomorze Przednie Henry Tesch.

Wypracowanie kompleksowej strategii nauczania języka polskiego w Niemczech to ważne i trudne zadanie, jakie stoi przed niemieckim systemem edukacji - uważa minister edukacji, nauki i kultury sąsiadującego z Polską landu Meklemburgia-Pomorze Przednie Henry Tesch.

Tesch, wspólnie z wiceministrem edukacji Mirosławem Sielatyckim, przewodniczy Komitetowi do spraw Edukacji przy Polsko-Niemieckiej Komisji Międzyrządowej do spraw Współpracy Regionalnej i Przygranicznej. W poniedziałek w Warszawie rozpoczęło się dwudniowe posiedzenie Komitetu.

Według Tescha, w kwestii nauczania języka polskiego jest bardzo dużo do nadrobienia. "Od początku, jak tylko powołany został komitet, dla naszej strony sprawa promocji języka polskiego w Niemczech jest kwestią kluczową. Trzeba pamiętać, że języka obcego nie uczymy się tylko dla samego języka. Na początku drogi musi stać gotowość do wzajemnego poznania, do wspólnych kontaktów, spotkań z osobami z innego kraju. Stąd rozszerzanie nauki języka polskiego, jako języka obcego, chcemy rozpocząć od motywowania do jego nauki, od zachęcania do kontaktów młodzieży niemieckiej i polskiej" - powiedział.

Jednocześnie - jak mówił - przed stroną niemiecką stoi konieczność rozmów z przedstawicielami wszystkich landów na temat kompleksowego, całościowego - od przedszkola do studiów wyższych - nauczania języka polskiego i stopniowe budowanie takiej oferty

"Podczas posiedzenia komitetu chcemy zaproponować stronie polskiej podjęcie rozmów na temat podwójnego polsko-niemieckiego egzaminu dojrzałości - Abi/Mat, czyli Abitur/Matura, tak jak wypracowaliśmy wcześniej podwójny egzamin dojrzałości ze stroną francuską" - powiedział Tesch.

Odnosząc się do tych wypowiedzi, Sielatycki przypomniał niedawną uchwałę Bundestagu w związku z 20. rocznicą podpisania niemiecko-polskiego Traktatu o dobrym sąsiedztwie i przyjaznej współpracy, w której uznano za konieczny rozwój nauki języka polskiego w Niemczech.

"Z satysfakcją przyjmujemy też podpisanie wspólnego oświadczenia Okrągłego Stołu w sprawie wspierania obywateli niemieckich polskiego pochodzenia i Polaków w Niemczech oraz niemieckiej mniejszości w Polsce. W oświadczeniu strona niemiecka zobowiązała się do, w możliwie jak najkrótszym czasie, opracowania strategii nauczania języka polskiego, jako języka ojczystego. To wyznacza nowe perspektywy" - ocenił.

Jednym z ważniejszych polsko-niemieckich przedsięwzięć w dziedzinie edukacji jest wspólny podręcznik do historii. W grudniu ub.r. opublikowane zostały zalecenia do podręcznika, czyli wytyczne, co powinno się w nim znaleźć, efekt prac 30 ekspertów: historyków i pedagogów z obu krajów.

Sielatycki pytany o to, na jakim etapie są prace nad polsko-niemieckim podręcznikiem odpowiedział, że teraz zbliża się faza zapraszania wydawnictw, które podejmą się wydania podręcznika. Zgodnie z założeniami przedsięwzięcia, podręcznik ma być opublikowany przez polsko-niemiecki tandem wydawniczy. "To trudne, poważne przedsięwzięcie wymagające zabezpieczenia finansowego" - zaznaczył Tesch. (PAP)

dsr/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)