Prapremierowy spektakl "Mizantropa" Julii Holewińskiej i Kuby Kowalskiego pokaże w piątek Teatr Polski w Poznaniu. Tekst inspirowany jest dziełem Moliera w tłumaczeniu Jana Kotta.
Spektakl reżyseruje Kuba Kowalski, tekst przygotowała Julia Holewińska.
Według twórców spektaklu, realizowany w Teatrze Polskim "Mizantrop" to opowieść która - stawiając pytania o granice wolności artystycznej, zaprzedawanie siebie, mechanizmy pozyskiwania wpływów - staje się uniwersalną opowieścią o prawdzie i zakłamaniu.
Kuba Kowalski i Julia Holewińska przenieśli akcję utworu w środowisko współczesnego teatru. Alcest jest teatrologiem, moralnym i intelektualnym autorytetem. Jest zakochany w aktorce Celimenie.
Jak powiedziała w poniedziałek na konferencji prasowej Julia Holewińska, tekst powstał na podstawie dzieła Moliera w przekładzie Jana Kotta. Zachowana została oryginalna struktura tekstu z podziałem na pięć aktów. Język został uwspółcześniony, pewnym zmianom uległa intryga dramatu.
"Jesteśmy oboje przekonani, że to jest cały czas i od początku do końca +Mizantrop+. Podchodząc do klasyki i przepisując ją mamy taką zasadę, by bardzo wnikliwie czytać tekst oryginalny i nie robić krzywdy autorowi. Z Molierem jest podobnie jak z Szekspirem - on bardzo łatwo przyjmuje nadawaną mu współczesność" - powiedziała.
"Długo zastanawialiśmy się, gdzie dziś mógłby być ulokowany dwór z czasów Ludwika XIV. Pomyśleliśmy, że to może się dziać w świecie teatru, gdzie hierarchie, kasty, środowiska są bardzo mocne, obecne są strefy wpływów" - dodała.
W roli Alcesta wystąpi Piotr Kaźmierczak. W obsadzie znaleźli się też m.in. Michał Kaleta, Barbara Prokopowicz i Przemysław Chojęta. (PAP)
rpo/ abe/
