Jak dotąd nie zapadły żadne ostateczne decyzje dotyczące kalendarza wycofania polskich wojsk z Iraku, dlatego wszelkie spekulacje na ten temat są nieuprawnione - oświadczył minister obrony Bogdan Klich.
Rząd nie przyjął do tej pory projektu postanowienia prezydenta w sprawie użycia polskich wojsk w Iraku na kolejną zmianę, projekt MON zaś zakłada zakończenie irackiej misji do końca października 2008 r.
"W związku z tym wszelkie spekulacje na temat kalendarza wycofania naszych wojsk z tego kraju są nieuprawnione - oświadczył szef MON.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski w "Kontrapunkcie" RMF FM i "Newsweeka" powiedział z kolei, że Polska osiągnęła już to, co miała do osiągnięcia w Iraku.
"Uważam, że Polska to co miała do osiągnięcia w Iraku, tzn. pomoc Irakijczykom, oraz to co miała do osiągnięcia w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi już osiągnęła. Platforma Obywatelska jest poważną partią, dotrzymuje swoich zobowiązań wyborczych i stąd ta decyzja (o wycofaniu polskich wojsk z Iraku) była nieunikniona" - powiedział minister spraw zagranicznych.
Sikorski pytany o to czy Amerykanie będą nas przekonywać do pozostania w Iraku powiedział: "mogą przekonywać, ale mają sprawną służbę dyplomatyczną, która śledzi takie zdarzenia jak expose premiera Rzeczpospolitej Polskiej. Niewątpliwie odnotowała, że premier powiedział, że za rok polskich wojsk w Iraku nie będzie".
Na pytanie czy styczniowy kontyngent będzie ostatnim i wycofamy się do października, odpowiedział: "nic się nie zmieniło od czasu przemówienia Donalda Tuska w Sejmie".
Zapytany w piątek przez dziennikarzy o polską misję w Iraku szef Sztabu Generalnego WP gen. Franciszek Gągor powiedział, że "X zmiana jest przygotowana zarówno na wariant normalnego pełnienia służby, jak też do wykonania decyzji o zakończeniu naszego udziału w operacji sojuszniczej w Iraku".
"Jeśli w drugiej połowie przyszłego roku dojdzie do zakończona naszej misji w Iraku, to i tak w Bagdadzie pozostanie kilkunastu naszych żołnierzy, którzy będą szkolić siły irackie w ramach misji NATO" - dodał.