Trwają postępowania wyjaśniające w sprawie informacji o kopiowaniu twardych dysków w Komisji Weryfikacyjnej oraz o wywiezieniu z siedziby Komisji tajnych archiwów byłych Wojskowych Służb Informacyjnych - poinformowało w sobotę Ministerstwo Obrony Narodowej.
Sobotni "Dziennik" napisał, że tajne archiwum zlikwidowanych WSI wywieziono do Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Według gazety, nieoznakowane furgonetki miały krążyć między siedzibą służb wojskowych a Biurem Bezpieczeństwa Narodowego do ostatnich godzin rządów PiS.
Wcześniej w sobotę szef MON Bogdan Klich powiedział w TVN24, że w piątek dotarły do niego informacje, że "nie tylko są wywożone dokumenty, ale też, że są kopiowane twarde dyski z komputerów znajdujących się w siedzibie Komisji Weryfikacyjnej (Komisja Weryfikacyjna b. Wojskowych Służb Informacyjnych)".
Dodał, że już w piątek na jego polecenie, postępowanie sprawdzające w tej sprawie zostało wszczęte przez szefa kontrwywiadu wojskowego. Klich nie chciał ujawnić skąd pochodzą informacje o wywożeniu tajnych archiwów.
W przesłanym PAP komunikacie Departamentu Prasowo-Informacyjnego MON napisano, że "po uzyskaniu informacji, że w Komisji Weryfikacyjnej powołanej w związku z likwidacją Wojskowych Służb Informacyjnych były kopiowane twarde dyski, minister obrony narodowej Bogdan Klich wydał polecenie szefowi Służby Kontrwywiadu Wojskowego wyjaśnienia tej sprawy".
MON dodaje, że "Służba Kontrwywiadu Wojskowego otrzymała również polecenie od ministra Bogdana Klicha zbadania zamieszczonych w dzisiejszej prasie informacji o wywiezieniu z siedziby Komisji Weryfikacyjnej tajnych archiwów byłych Wojskowych Służb Informacyjnych".
Jak zaznaczono "postępowania wyjaśniające w obu tych sprawach są w toku".
Wcześniej w sobotę minister w Kancelarii Prezydenta Michał Kamiński oświadczył, że "nie miało miejsca żadne nielegalne przenoszenie dokumentów byłych Wojskowych Służb Informacyjnych do Kancelarii Prezydenta RP". (PAP)