Minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska zapowiedziała w piątek, że prawdopodobnie w maju rząd przyjmie Koncepcję Przestrzennego Zagospodarowania Kraju do 2030 r. Zakłada ona, że współpraca miast stanowi warunek szybszego rozwoju kraju.
Jak wyjaśniła w piątek Bieńkowska, właśnie kończą się kilkumiesięczne konsultacje społeczne projektu. "Finalizujemy prace nad tą koncepcją. Można powiedzieć, że trwały one aż pięć lat. Poprzedni dokument - koncepcja polityki przestrzennego zagospodarowania kraju - ma datę z 2003 r., więc rzeczywiście te prace były długie i z wielką radością dzisiaj je finalizujemy" - zaznaczyła na konferencji minister.
Poinformowała, że ok. 170 organizacji zgłosiło do dokumentu łącznie ok. 3 tys. uwag. Bieńkowska powiedziała, że mimo takiej liczby uwag propozycje resortu dotyczące zagospodarowania przestrzennego kraju zostały pozytywnie odebrane przez organizacje uczestniczące w konsultacjach.
Minister zapowiedziała, że celem resortu nie jest samo przyjęcie dokumentu przez rząd, ale wprowadzenie jego zapisów w życie. Rozpoczynamy prace nad dokładnym harmonogramem, co i kiedy trzeba zrobić, jakie zmiany w ustawach wprowadzić - zaznaczyła.
Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju do 2030 r. będzie stanowić podstawę dla opracowywania planów zagospodarowania przestrzennego oraz dla polityki rozwoju regionalnego w perspektywie najbliższych 20 lat.
Koncepcja zakłada wizję zagospodarowania kraju na rozwoju sieci powiązań między współpracującymi ze sobą miastami - według jej autorów współpraca miast stanowi warunek szybszego rozwoju kraju i umożliwia lepsze wykorzystanie potencjału różnych części kraju. Sieci współpracujących miast mają stanowić przeciwwagę dla szybko rosnącej dominacji stolicy oraz pozwolić na skuteczniejsze konkurowanie w Europie. (PAP)
her/ amac/ jra/
