Ministerstwo spraw zagranicznych Ukrainy w środę zaapelowało do społeczności międzynarodowej o "maksymalną obiektywność" w ocenach trwającego w tym kraju kryzysu politycznego i obwiniło opozycję za niedawną eskalację przemocy.
"Partnerzy Ukrainy przy wydawaniu sądów powinni opierać się na pewnych i sprawdzonych faktach" - podkreślił resort w wydanym w Kijowie oświadczeniu.
MSZ przekonuje, że władze ukraińskie niezmiennie demonstrują "wolę kompromisu i dialogu", dlatego też "to opozycja ponosi całkowitą odpowiedzialność za bezprecedensowy wybuch przemocy i bezprawia".
Na Ukrainie od listopada trwają masowe protesty wywołane decyzją rządu, który przerwał przygotowania do podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. We wtorek w Kijowie konflikt eskalował - doszło do zamieszek i starć demonstrantów z siłami MSW, w których zginęło co najmniej 26 osób. Liczbę rannych szacuje się na kilkaset do nawet tysiąca. (PAP)
akl/ ro/
15792727