Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

MZ: zwiększone dostawy leku stosowanego przy chorobie Gauchera

0
Podziel się:

Producent leku stosowanego w leczeniu choroby Gauchera zadeklarował, że
dostawy tego preparatu do Polski będą zwiększone - pinformował w sobotę PAP rzecznik Ministerstwa
Zdrowia Piotr Olechno.

Producent leku stosowanego w leczeniu choroby Gauchera zadeklarował, że dostawy tego preparatu do Polski będą zwiększone - pinformował w sobotę PAP rzecznik Ministerstwa Zdrowia Piotr Olechno.

Olechno podkreślił, że MZ uzyskało od producenta leku, podawanego w ramach programu terapeutycznego Leczenie choroby Gauchera, deklarację, że rynek polski został potraktowany jako "globalny priorytet" w dostępności do tego preparatu. W najbliższym czasie mają zostać zapewnione zwiększone jego dostawy do naszego kraju.

"Dotychczasowa ograniczona dostępność leku wynikała z problemów, jakie miał producent z utrzymaniem jakości leku. Ta nadzwyczajna sytuacja zmusiła wszystkie państwa na świecie do leczenia pacjentów preparatem Cerezyme w zmniejszonych dawkach" - powiedział PAP Olechno.

Dodał, że w MZ w piątek odbyło się specjalne spotkanie dot. tej kwestii. Uczestniczyli w nim przedstawiciele resortu, Narodowego Funduszu Zdrowia, Zespołu Koordynującego ds. Chorób Ultrarzadkich i Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.

Choroba Gauchera (Gaucher's Disease)należy do grupy rzadkich chorób genetycznych. Charakteryzuje się niedoborem lub brakiem enzymu odpowiedzialnego za rozkładanie substancji tłuszczowej, zwanej glukocerebrozydem. Substancje, które powinny być usuwane, odkładają się w rozmaitych organach ludzkiego ciała.

Nieleczona choroba może prowadzić do ciężkiego kalectwa w postaci uszkadzania mózgu, wątroby, śledziony, kości, krwi, i doprowadzić do zgonu. Odpowiednia terapia usuwa skutki choroby i może zapewnić wyleczenie. W Polsce prowadzi się ją od 1995 r. w warszawskim Centrum Zdrowia Dziecka. (PAP)

pro/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)