Giełdy w USA rosły we wtorek, a indeks Dow zamknął dzień na najwyższym poziomie od grudnia 2007 r. Optymizm inwestorów płynął z oczekiwania na działania Fedu w celu luzowania polityki monetarnej oraz z oczekiwania na decyzję niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,52 proc., do 13.323,36 pkt.
Nasdaq zyskał 0,02 proc. i wyniósł 3.104,53 pkt.
Indeks S&P 500 wzrósł o 0,31 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.433,56 pkt.
Niemiecki Trybunał Konstytucyjny ma w środę zdecydować, czy prezydent Joachim Gauck może podpisać zaskarżone ustawy o ratyfikacji paktu fiskalnego UE i funduszu ratunkowego EMS. Trybunał Konstytucyjny poinformował we wtorek, że ogłosi orzeczenie zgodnie z planem.
Polityk niemieckiej CSU Peter Gauweiler zaskarżył niedawną decyzję Europejskiego Banku Centralnego (EBC) dotyczącą skupowania obligacji krajów eurolandu, domagając się przełożenia orzeczenia w sprawie EMS do czasu wycofania się przez EBC z nielegalnej jego zdaniem działalności.
Gauweiler twierdzi, że decyzja EBC stworzyła całkowicie nową sytuację w kwestii oceny zgodności EMS z niemiecką konstytucją. Dlatego Trybunał w Karlsruhe powinien jego zdaniem przed wydaniem orzeczenia w sprawie funduszu ratowania euro rozpatrzyć jego wniosek.
Komisja Europejska ma z kolei w środę przedstawić projekt wspólnego nadzoru nad bankami, który miałby stopniowo wchodzić w życie począwszy od stycznia 2013 r. i być pierwszym krokiem w kierunku tzw. unii bankowej. Niezależny nadzór ma zapobiegać w przyszłości nieodpowiedzialnym decyzjom banków, mogącym prowadzić do finansowego kryzysu.
Niemiecki minister finansów Wolfgang Schaeuble ostrzegł we wtorek przed zbytnim pośpiechem przy wprowadzaniu europejskiego nadzoru nad bankami w UE. Sprawowana przez EBC kontrola powinna objąć jego zdaniem tylko największe banki o kluczowym znaczeniu dla systemu finansowego strefy euro. Za nierealistyczne uznał plany tworzenia takiego nadzoru dla wszystkich działających w eurolandzie instytutów finansowych.
W środę rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie Federalnego Komitetu Otwartego Rynku. W oczekiwaniu większości analityków Fed powinien zdecydować się na zwiększenie akomodacji monetarnej w USA. Wśród działań, na które może zdecydować się amerykański bank centralny, wymienia się m.in. kolejną rundę skupu aktywów.
Deficyt handlowy USA wzrósł w lipcu do 42,0 mld USD, z 41,9 mld USD miesiąc wcześniej po korekcie - podał Departament Handlu. Analitycy spodziewali się deficytu na poziomie 44,0 mld USD.
W USA zanotowano mocniejszy wzrost optymizmu wśród drobnych przedsiębiorców. W sierpniu 2012 r. wskaźnik optymizmu wzrósł do 92,9 pkt. z 91,2 pkt. w poprzednim miesiącu - poinformowała Krajowa Federacja Niezależnej Przedsiębiorczości (NFIB).
Analitycy spodziewali się w sierpniu wzrostu wskaźnika do 91,4 pkt. Indeks wzrósł z najniższego poziomu od 9 miesięcy. To też pierwszy jego wzrost od 4 miesięcy.
W USA wskaźnik optymizmu w gospodarce IBD/TIPP wzrósł we wrześniu do 51,8 pkt. wobec 45,6 pkt. przed miesiącem - opublikowały Investors Business Daily oraz TechnoMetrica Institute of Policy and Politics. Analitycy oczekiwali 46,4 punktów.
Ze spółek lekko spadały akcje Zyngi, która poinformowała o odejściu ze spółki jej dyrektora działu marketingu Jeffa Karpa. Miesiąc temu spółkę opuścił inny członek jej zarządu John Schappert. Od czasu swego debiutu na nowojorskiej giełdzie akcje Zyngi straciły na wartości już ponad 70 proc.
Po kilka procent drożały Morgan Stanley i Citigroup. Oba banki uzgodniły warunki przejęcia za 13,5 mld dolarów wspólnego ich przedsięwzięcia Morgan Stanley Smith Barney do czerwca 2015 r.
Minimalnie rosły akcje McDonald's, który przedstawił gorsze od oczekiwań wyniki sprzedaży za sierpień. Analitycy Raymond James podnieśli cenę docelową akcji tej sieci restauracji do 95 USD z 92,50 USD.
Ponad 2 proc. zyskał Facebook. Jego prezes i założyciel Mark Zuckerberg ma wystąpić na konferencji TechCrunch, a będzie to jego jedno z pierwszych publicznych wystąpień od czasu majowego debiutu spółki na giełdzie. Od tej pory akcje Facebooka potaniały już łącznie prawie 50 proc.
Drożały akcje Legg Mason po zapowiedzi rezygnacji prezesa spółki Marka Fettinga. Legg Mason od pewnego czasu boryka się z problemem wycofywania środków z jego funduszy przez klientów.
Lekko rosły akcje Comcast, gdyż analitycy Janney Capital wydali rekomendację "kupuj" dla akcji właściciela tej firmy, NBC Universal.
Zniżkowały sieci sprzedaży artykułów luksusowych Coach i Tiffany & Co, gdyż Burberry wydał profit warning z powodu spowolnienia w Chinach i rosnących problemów z zadłużeniem w Europie. (PAP)
pr/ cyk/
