Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nie wiadomo, jak będzie wyglądał finał WOŚP w Krakowie

0
Podziel się:

Wciąż nie wiadomo, jak będzie wyglądał styczniowy finał Wielkiej Orkiestry
Świątecznej Pomocy w Krakowie. Miasto nie ma pieniędzy na organizację koncertu na Rynku.

Wciąż nie wiadomo, jak będzie wyglądał styczniowy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Krakowie. Miasto nie ma pieniędzy na organizację koncertu na Rynku.

"W Krakowie Wielka Orkiestra gra od lat i w tym roku będzie podobnie. Jestem przekonany, że krakowianie wesprą orkiestrę. Na pewno miasto zaangażuje się w finał, ale nie w takim zakresie, jak robiliśmy to od lat. Miasto nie jest w stanie wyłożyć 300 tys. zł, żeby wesprzeć organizację koncertu na krakowskim Rynku" - powiedział PAP we wtorek kierownik biura prasowego Urzędu Miasta Filip Szatanik.

Organizacją koncertu w ostatnich latach zajmowało się Krakowskie Biuro Festiwalowe. Według dyrektorki KBF Magdaleny Sroki ze względu na to, że przyszłoroczny budżet KBF jest niższy o 8 mln złotych krakowski finał WOŚP przybierze trochę inny charakter. "Nie ma możliwości, żebyśmy produkowali koncert w ramach finału WOŚP. Na pewno miasto postara się wymyślić taki udział Krakowa w tym finale, żeby wszyscy uznali go za atrakcyjny" - powiedziała PAP Sroka. Jak dodała, koncert na Rynku nie zawsze był organizowany.

Według Piotra Błońskiego, koordynatora krakowskich sztabów WOŚP, dużego koncertu nie było tylko raz, a teraz jest już za późno by pokusić się na jego organizację bez udziału miasta. "Koncert był zawsze sposobem na wyciągniecie ludzi z domów. Wolontariusze nie mogą chodzić od drzwi do drzwi z prośbą o datki. Kwestują na ulicach" - mówił Błoński.

"Sztaby nie są w stanie same zorganizować dużego koncertu. Być może to był błąd z naszej strony, że ślepo wierzyliśmy, iż miasto jak co roku włączy się w tego typu przedsięwzięcie. Miasto nie ma takiego obowiązku, jednak przez ostanie lata to robiło. Gdybyśmy we wrześniu dostali sygnał, że koncert może się nie odbyć, inaczej wyglądałoby nasze podejście do organizacji finału" - dodał Błoński.

Rzecznik Fundacji WOŚP Krzysztof Dobies podkreślił, że Fundacji zależy na tym, by "orkiestra zagrała jak najgłośniej" i przyniosła jak najlepsze efekty, które przełożą się później na wsparcie placówek medycznych dla dzieci. "Ale nikomu nie możemy nic narzucić" - mówił PAP Dobies. Jak zaznaczył, dodatkowe wydarzenia towarzyszące finałowi: spotkania, koncerty, licytacje to inicjatywy oddolne, zaś największe miasta w Polsce od lat angażują się w organizację finału widząc w tym doskonałą formę promocji. XVIII Finał WOŚP - 10 stycznia przyszłego roku - rozpocznie się w Poznaniu.

"Jest ryzyko, że wolontariusze w Krakowie zbiorą mniej pieniędzy, bo nie będzie takiego miejsca, w którym spotkają się mieszkańcy" - mówił Dobies. Dodał, że wynik zbiórki nie będzie miał wpływu na to, ile sprzętu medycznego trafi później do Krakowa. "To czy Kraków zbierze więcej czy mniej, czy miasto jest zaangażowane bardziej, czy mniej nie wpłynie na decyzje Fundacji przy podziale sprzętu" - zaznaczył Dobies.

Pieniądze zebrane podczas XVIII Finału WOŚP zostaną przeznaczone na wsparcie onkologii dziecięcej.(PAP)

wos/ pz/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)