Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Borusewicz o Ukrainie, młodzieży i kontrolach policyjnych

0
Podziel się:

Sytuacja na Ukrainie była głównym tematem rozmów prowadzonych przez marszałka
Senatu Bogdana Borusewicza w czwartek z politykami niemieckimi w Berlinie. W stolicy Brandenburgii,
Poczdamie rozmawiał o wymianie młodzieży i kontrolach policyjnych.

Sytuacja na Ukrainie była głównym tematem rozmów prowadzonych przez marszałka Senatu Bogdana Borusewicza w czwartek z politykami niemieckimi w Berlinie. W stolicy Brandenburgii, Poczdamie rozmawiał o wymianie młodzieży i kontrolach policyjnych.

"Niemcy doceniają powagę sytuacji na Ukrainie" - powiedział Borusewicz w rozmowie z PAP w ambasadzie RP w Berlinie. Marszałek Senatu spotkał się wcześniej z szefem Bundestagu Norbertem Lammertem oraz członkami niemiecko-polskiej grupy parlamentarnej.

"Ich ocena sytuacji jest podobna do naszej" - podkreślił, zaznaczając, że był pytany przez niemieckich polityków o ocenę konfliktu o Krym. Jego zdaniem władze w Berlinie są zdecydowane na zastosowanie sankcji, których rodzaj zależy jednak od dalszego rozwoju sytuacji. "Niemcy grają w zespole europejskim" - powiedział Borusewicz. "Jeśli teraz nie zareagujemy na zmianę granic dokonaną siłą i na agresję, to w przyszłości koszty będą o wiele większe. Niemcy to wiedzą" - tłumaczył polityk.

Borusewicz powiedział, że konsekwencją wydarzeń na Ukrainie jest konieczność zmiany strategii. "Dotychczasowa opierała się na przekonaniu, że jesteśmy w miejscu bezpiecznym i stabilnym. Okazuje się, że tak nie jest" - podkreślił. "Rosja jest państwem agresywnym; realizuje swoje cele polityczne poprzez działania wojskowe" - dodał marszałek Senatu.

Zastanawiając się nad możliwymi scenariuszami na przyszłość, Borusewicz wyraził pogląd, że gdyby Rosja zdecydowała się na wkroczenie na teren Ukrainy Wschodniej, Ukraińcy stawiliby opór, co doprowadziłoby do konfliktu zbrojnego.

Według niego Putin obecnie "wstrzymał się" i ograniczył do wykonywania "ruchów pozornych". Postawę Putina tłumaczy naciskiem USA i UE oraz jednością Europejczyków. "Putin grał na podział UE w sprawie Ukrainy, lecz UE nie podzieliła się" - podkreślił. Zwrócił ponadto uwagę, że rząd ukraiński szybko opanował sytuacje i nie pozwolił na rozpad administracji państwowej.

Borusewicz spotkał wcześniej z koordynatorem niemieckiego rządu do kontaktów z Polską - premierem Brandenburgii Dietmarem Woidke. Marszałek Senatu powiedział PAP, że Woidke zapewniał go, iż planowane przez brandenburskie ministerstwo spraw wewnętrznych zaostrzone kontrole policyjne przeprowadzane będą przed przejściami granicznymi i nie naruszą przepisów umowy z Schengen, która zlikwidowała w 2007 roku kontrole na polsko-niemieckich przejściach granicznych. W związku ze wzrostem przestępczości w niemieckich gminach graniczących z Polska brandenburskie MSW zapowiedziało zaostrzenie kontroli na terenach przygranicznych.

Borusewicz i Woidke złożyli wizytę w siedzibie Niemiecko-Polskiej Współpracy Młodzieży (Jugendwerku) w Poczdamie. Premier Brandenburgii opowiedział się przy tej okazji za zwiększeniem środków finansowych na współpracę między młodzieżą obu krajów. Obecnie budżet Jugendwerku wynosi 9 mln euro rocznie. W wymianie uczestniczy rocznie 110 tys. młodych Niemców i Polaków.

Marszałek Senatu zwiedził w środę targi elektroniczne CeBIT w Hanowerze. W piątek spotka się między innymi z przewodniczącym drugiej izby niemieckiego parlamentu - Bundesratu Stephanem Weilem.

Z Berlina Jacek Lepiarz (PAP)

lep/ lm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)