Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Kapitan "Adler Dania" ukarany grzywną 4 tys. euro

0
Podziel się:

Sąd w północnoniemieckim mieście Wolgast skazał na
grzywnę 4050 euro kapitana niemieckiego statku wycieczkowego
"Adler Dania", uznając, że wymusił on na okręcie patrolowym
polskiej straży granicznej rezygnację z kontroli.

*Sąd w północnoniemieckim mieście Wolgast skazał na grzywnę 4050 euro kapitana niemieckiego statku wycieczkowego "Adler Dania", uznając, że wymusił on na okręcie patrolowym polskiej straży granicznej rezygnację z kontroli. *

Rozprawa dotyczyła incydentu, który wydarzył się 17 października 2006 roku na polskich wodach terytorialnych w pobliżu Świnoujścia. Znajdujący się na pokładzie "Adler Dania" nieumundurowani polscy celnicy uznali, że sprzedawane na statku alkohol i papierosy nie mają polskich znaków akcyzy i zapowiedzieli przeprowadzenie kontroli. Kapitan odmówił i zawrócił statek do niemieckiego portu Heringsdorf.

Jednostkę bezskutecznie próbowała zatrzymać polska straż graniczna, wystrzeliwując rakiety ostrzegawcze. Trzej celnicy wrócili do Świnoujścia po kilku godzinach.

Przed sądem 65-letni kapitan statku twierdził, iż miał wątpliwości co do tożsamości ubranych po cywilnemu polskich celników. Jak zaznaczył, decyzję o zawinięciu do Heringsdorfu podjął w celu uchronienia załogi i 45 pasażerów "Adler Dania" przed zagrożeniem.

Według kapitana, odgłosy towarzyszące oddawanym przez polską jednostkę patrolową strzałom wskazywały na użycie amunicji ostrej, a nie sygnałowej.

Niemiecka prokuratura w Stralsundzie skierowała w tej sprawie akt oskarżenia do właściwego dla miejsca czynu sądu grodzkiego w Wolgast.

Prokurator chciał skazania kapitana na 8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu, zarzucając mu uprowadzenie i bezprawne pozbawienie wolności polskich celników. Domagał się ponadto kar grzywny dla dwóch członków zarządu firmy "Adler Schiffe" w związku "z podejrzeniem współsprawstwa w bezprawnym pozbawieniu wolności".

Ostatecznie uznano, że kapitan winny jest wyłącznie uchylenia się siłą od kontroli, jaką chciał przeprowadzić polski okręt patrolowy. Natomiast zarzut pozbawienia wolności polskich celników został oddalony, także w odniesieniu do obu członków zarządu spółki "Adler Schiffe".

Statki wycieczkowe Adlera pływają na trasie między Świnoujściem i Międzyzdrojami oraz trzema niemieckimi kurortami na wyspie Uznam: Heringsdorf, Ahlbeck i Bansin. (PAP)

euro
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)