Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Mało brakowało, by kot ugotował się w pralce

0
Podziel się:

W ostatniej chwili udało się uratować kota, który znajdował się w
uruchomionej pralce, zaprogramowanej na cykl gotowania - poinformowali w piątek strażacy z
Hanoweru, których wezwano na ratunek.

W ostatniej chwili udało się uratować kota, który znajdował się w uruchomionej pralce, zaprogramowanej na cykl gotowania - poinformowali w piątek strażacy z Hanoweru, których wezwano na ratunek.

Kot poprzedniego dnia uznał, że otwarta pralka świetnie nada się na zaciszne miejsce do spania. Nie przeszkodziło mu wcale, że właścicielka wrzuciła potem do maszyny rzeczy do prania.

Z rana jej syn uruchomił pralkę, nie mając pojęcia, że w środku może być kot, i ustawiając program na najwyższą temperaturę.

Zaalarmowana rozpaczliwym kocim wrzaskiem matka chłopca zorientowała się, co się dzieje, i wezwała strażaków.

Kiedy pojawili się w kilka minut po telefonie, wyłączyli i otworzyli pralkę, woda miała już temperaturę 30 stopni Celsjusza.

Kotu na szczęście nic się nie stało, jednak - jak podał rzecznik straży pożarnej - na wszelki wypadek zawieziono go do kliniki weterynaryjnej. Pozostanie w niej do poniedziałku na obserwacji. (PAP)

klm/ mc/

4504824

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)