Kanclerz Niemiec Angela Merkel wyraziła w piątek rozczarowanie wypowiedziami najwyższego przywódcy duchowego Iranu Alego Chameneiego, który skrytykował przywódców zachodnich za podważanie wyników wyborów prezydenckich w Iranie.
"Przemówienie (ajatollaha Chameneiego) było rozczarowujące" - powiedziała kanclerz na konferencji prasowej w Brukseli.
Chamenei w pierwszym publicznym wystąpieniu od wybuchu niepokojów społecznych po wyborach prezydenckich z 12 czerwca powiedział, że nie zostały one sfałszowane. Rezultaty głosowania kwestionuje irańska opozycja.
Ajatollah potępił - jak to określił - ingerencję "zagranicznych mocarstw" i podkreślił, że uwagi przedstawicieli USA o łamaniu praw człowieka w Iranie są "niedopuszczalne".
Według oficjalnych wyników na drugą kadencję został wybrany dotychczasowy prezydent Mahmud Ahmadineżad. W Teheranie codziennie demonstrują zwolennicy jego rywala Mir-Hosejna Musawiego, domagając się unieważnienia wyników wyborów. (PAP)
awl/ kar/
4273379 arch.