20.3.Berlin (PAP) - Niemcy obejmą wspólnie z Francją dowództwo planowanej misji pokojowej Unii Europejskiej na czerwcowe wybory w Kongu (dawnym Zairze) - poinformował w poniedziałek niemiecki minister obrony Franz Josef Jung.
"Uzgodniliśmy wspólnie, że kwatera główna w Poczdamie przejmie pełną odpowiedzialność za akcję. (...) Kwaterę główną w Kinszasie obsadzą Francuzi" - powiedział Jung w wywiadzie dla heskiej radiostacji hr-info.
Niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier zastrzegł, że udział Bundeswehry w misji uzależniony jest od wkładu innych krajów europejskich. W wypowiedzi dla agencji dpa w Brukseli Steinmeier określił akcję w Kongu jako "nie pozbawioną ryzyka". Niemcy poczuwają się jednak do odpowiedzialności - zaznaczył.
Zastępca rzecznika rządu Thomas Steg wyjaśnił, że rząd nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji. Przewiduje się udział 500 niemieckich żołnierzy. Warunkiem wyrażenia zgody przez Bundestag jest jednak udzielenie mandatu przez ONZ, ograniczenie misji do czterech miesięcy oraz do obszaru Kinszasy, a także udział możliwie wielu krajów. Ostatni warunek, zgoda kongijskiego rządu, został już spełniony.
Niemieckie Ministerstwo Obrony potwierdziło, że w poniedziałek w Berlinie doszło do spotkania przedstawicieli armii ośmiu krajów, w tym Polski, które zadeklarowały już wcześniej gotowość do uczestniczenia w misji. "To było spotkanie robocze, dotyczące spraw technicznych" - powiedział PAP rzecznik Robert Wilhelms, odmawiając podania szczegółów.
Jacek Lepiarz (PAP)
lep/ mc/