Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Na razie nie będzie wyborów w Szlezwiku-Holsztynie

0
Podziel się:

Parlament krajowy niemieckiego landu Szlezwik-Holsztyn nie przyjął w
poniedziałek wniosku o skrócenie kadencji w związku z zerwaniem koalicji rządzącej CDU i SPD.
Przeciwko samorozwiązaniu Landtagu opowiedzieli się socjaldemokraci, dlatego uchwała nie uzyskała
wymaganej większości 2/3 głosów.

Parlament krajowy niemieckiego landu Szlezwik-Holsztyn nie przyjął w poniedziałek wniosku o skrócenie kadencji w związku z zerwaniem koalicji rządzącej CDU i SPD. Przeciwko samorozwiązaniu Landtagu opowiedzieli się socjaldemokraci, dlatego uchwała nie uzyskała wymaganej większości 2/3 głosów.

Premier landu Peter Harry Carstensen (CDU) podjął jednak kolejną próbę doprowadzenia do wcześniejszych wyborów w Szlezwiku-Holsztynie, występując z wnioskiem o wotum zaufania i licząc na to, że parlament mu go nie udzieli. "Nie mam innej możliwości" - oświadczył Carstensen.

Głosowanie odbędzie się w czwartek. Chadecy chcą, by przedterminowe wybory krajowe przeprowadzono 27 września, wraz z wyborami do Bundestagu.

W zeszłą środę frakcja CDU w parlamencie landu opowiedziała się za zerwaniem koalicji z socjaldemokratami. Decyzja ta była konsekwencją ostrych sporów o wypłaty premii w wysokości 2,9 mln euro dla szefa będącego w poważnych tarapatach banku krajowego HSH Nordbank Dirka Jensa Nonnenmachera.

Kolejnego pretekstu do konfliktu dostarczyła niedawna awaria elektrowni atomowej Kruemmel koło Hamburga.

Rozpad koalicji w Szlezwiku-Holsztynie może mieć znaczenie dla wyniku wrześniowych wyborów do Bundestagu; obecnie w Niemczech również rządzi wielka koalicja CDU/CSU i SPD. Zdaniem wiceprzewodniczącego frakcji CDU/CSU w Bundestagu, wydarzenia w Kilonii pokazują, iż "wielkie koalicje nie są pomyślane do tego, by rządzić przez dłuższy czas". (PAP)

awi/ ap/

wybory
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)