Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Oettinger: przesadna ochrona klimatu groźna dla przemysłu

0
Podziel się:

Komisarz ds. energii UE Guenther Oettinger ostrzegł w czwartek w Berlinie
przed groźnymi dla przemysłu skutkami "przesadnej" polityki ochrony klimatu; chwalił natomiast
politykę energetyczną USA za wykorzystanie złóż gazu łupkowego.

Komisarz ds. energii UE Guenther Oettinger ostrzegł w czwartek w Berlinie przed groźnymi dla przemysłu skutkami "przesadnej" polityki ochrony klimatu; chwalił natomiast politykę energetyczną USA za wykorzystanie złóż gazu łupkowego.

Zdaniem Oettingera w Europie w szybkim tempie następuje proces "deindustrializacji", a udział przemysłu w tworzeniu wartości dodanej w krajach UE systematycznie spada. "Jesteśmy na równi pochyłej" - powiedział. Niemcy Zachodnie i Południowe, podobnie jak Belgia, Holandia i częściowo Luksemburg, a także Polska należą do nielicznych jeszcze istniejących ośrodków przemysłowych.

Oettinger wziął udział w dyskusji podczas spotkania zorganizowanego w stolicy Niemiec przez Europejską Partię Ludową (EPL).

Za przyczynę tego zjawiska komisarz uznał rosnące ceny energii. Podrażanie energii poprzez nakładanie nowych podatków "sięgnęło szczytu" - ocenił komisarz. "Koszty energii stały się niebezpiecznie wysokie" - powiedział.

Jego zdaniem polityka energetyczna jest zbyt jednostronnie związana z polityką ochrony klimatu. "Moim celem jest powiązanie polityki energetycznej także z polityką przemysłową" - zadeklarował komisarz. "Oprócz linku do ochrony klimatu konieczny jest link do strategii przemysłowej, uzupełnionej o politykę socjalną oraz badania naukowe" - wyjaśnił.

"Jeżeli Europejczycy przesadzą z ochroną środowiska (...), doprowadzi to do konfliktu pomiędzy energochłonnymi a niskoenergetycznymi gałęziami przemysłu, a także do społecznych napięć, gdy właściciel małego domu dostanie do zapłacenia rachunek za prąd" - mówił Oettinger.

Zdaniem komisarza wyznaczone wcześniej cele obniżenia do roku 2020 emisji CO2 o 20 proc., zwiększenie o tyle samo udziału energii ze źródeł odnawialnych, jak również zwiększenie o 20 proc. wydajności energetycznej są celami realnymi.

"Zdecydowanie odradzałbym jednak zwiększenie tych wskaźników, co postuluje Parlament Europejski" - powiedział.

Oettinger chwalił politykę energetyczną USA, które należały dawniej do największych importerów surowców energetycznych na świecie, a obecnie, między innymi dzięki wydobyciu gazu łupkowego, pokrywają zapotrzebowanie na gaz z własnych złóż. W dodatku za gaz trzeba zapłacić w Ameryce jedynie jedną czwartą tego, co płacą Europejczycy.

Politykę klimatyczną UE krytykowali przedstawiciele niemieckiego przemysłu. Jeżeli dotychczasowy kurs w polityce ochrony klimatu będzie kontynuowany, dojdzie do likwidacji miejsc pracy lub do wyprowadzenia produkcji do innych krajów - ostrzegł przedstawiciel koncernu ThyssenKrupp Heinrich Hiesinger. "Albo ekologia albo przemysł" - mówił Peter Willbrandt reprezentujący jednego z największych producentów miedzi na świecie - Aurubis AB.

Z Berlina Jacek Lepiarz (PAP)

lep/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)