Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Opozycja uzgodniła zakres prac komisji Bundestagu ws. działań wywiadu w Iraku

0
Podziel się:

10.3.Berlin (PAP) - Niemieckie partie opozycyjne Zieloni, FDP oraz
Lewica uzgodniły ostatecznie zakres prac parlamentarnej komisji
śledczej do zbadania kulis działania niemieckiego wywiadu
zagranicznego BND w Iraku.

10.3.Berlin (PAP) - Niemieckie partie opozycyjne Zieloni, FDP oraz Lewica uzgodniły ostatecznie zakres prac parlamentarnej komisji śledczej do zbadania kulis działania niemieckiego wywiadu zagranicznego BND w Iraku.

Możliwe jest powołanie komisji przed końcem marca - poinformowali w piątek w Berlinie przedstawiciele opozycji. Parlamentarne gremium będzie liczyło siedmiu członków: czterech z partii koalicji rządowej CDU/CSU i SPD i po jednym z trzech partii opozycyjnych.

Zieloni, po początkowych oporach, wyrazili zgodę na zbadanie przez komisję porwania obywatela Niemiec libańskiego pochodzenia Khaleda el Masriego oraz postępowania niemieckich urzędników, którzy przesłuchiwali podejrzanych o terroryzm w amerykańskim więzieniu Guantanamo na Kubie oraz w Syrii.

Partia Zielonych, do ubiegłego roku współrządząca, obawiała się, że prace komisji mogą rzucić cień na czołowego polityka ugrupowania, byłego ministra spraw zagranicznych Joschkę Fischera.

Głównym zadaniem komisji będzie zbadanie zarzutów dotyczące współpracy niemieckich agentów ze służbami specjalnymi Stanów Zjednoczonych przed wojną w Iraku w 2003 roku i w pierwszej fazie działań wojennych.

Koalicja rządowa uważa śledztwo za niepotrzebne. Zdaniem chadeków i socjaldemokratów wszystkie zarzuty wyjaśniła już komisja kontroli służb specjalnych. Socjaldemokraci i chadecy obawiają się, że publiczna dyskusja może zaszkodzić niemieckiemu wywiadowi, a także umocnić antyamerykańskie nastroje. Opozycja dysponuje jednak wystarczającą liczbą mandatów (ponad 25 proc.), by powołać komisję.

Opozycja zarzuca rządowi Gerharda Schroedera hipokryzję i wprowadzenie w błąd wyborców. Jej zdaniem poprzedni gabinet publicznie napiętnował interwencję USA w Iraku i odmówił wysłania żołnierzy Bundeswehry, a równocześnie skrycie pomagał Amerykanom.

Komisja zajmie się także pogłoskami o istnieniu w Europie Wschodniej więzień CIA oraz tajnymi lotami amerykańskich samolotów z podejrzanymi o terroryzm na pokładzie. Samoloty te miały lądować w Europie.

Telewizja ARD oraz gazeta "Sueddeutsche Zeitung" podały jako pierwsze na początku stycznia, że po rozpoczęciu w marcu 2003 roku amerykańskiej interwencji w Iraku dwaj agenci BND pozostali w Bagdadzie. Jak twierdzą media, współpracowali oni, za zgodą rządu, ze służbami amerykańskimi, pomagając im m.in. w wykrywaniu celów istotnych z wojskowego punktu widzenia.

Amerykański dziennik "New York Times" podał na początku marca, że niemiecki wywiad przekazał USA jeszcze przed wybuchem wojny w 2003 roku tajne irackie plany obrony Bagdadu. Autor materiału twierdzi, że przy dowództwie wojsk USA w Katarze działał niemiecki oficer łącznikowy, który przekazał 25 raportów zawierających także informacje o znaczeniu wojskowym. Niemiecki rząd zaprzeczył tym doniesieniom.

Jacek Lepiarz (PAP)

ap/

praca
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)