Pomysł opracowania wspólnego podręcznika historii dla uczniów we wszystkich krajach Unii Europejskiej jest jak na razie jedynie "luźną sugestią", a nie konkretnym projektem - powiedział PAP w sobotę rzecznik niemieckiego ministerstwa oświaty i badań naukowych Elmar Koenig.
O pomyśle niemieckiej minister edukacji Annette Schavan stworzenia wspólnego podręcznika do historii dla 27 państw UE napisały w sobotę polskie media.
"Pani minister Annette Schavan nadmieniła podczas niedawnej wizyty w Brukseli, że ponieważ jest już wspólny niemiecko- francuski podręcznik do historii, to byłoby dobrze, gdyby powstał także taki podręcznik dla wszystkich krajów" - wyjaśnił rzecznik.
Ten temat poruszą być może ministrowie oświaty 27 krajów UE podczas nieformalnego spotkania pod koniec przyszłego tygodnia w Heidelbergu - dodał Koenig. Zastrzegł, że jak na razie, tej sprawy nie ma w programie dwudniowej konferencji.
Niemcy sprawują w tym półroczu przewodnictwo w Unii Europejskiej.
Wspólny niemiecko-francuski podręcznik do historii wykorzystywany jest przez młodzież licealną od września. Ma dwie wersje językowe - niemiecką i francuską, lecz identyczną treść.
Książka dotyczy dziejów Europy i świata po 1945 roku. Niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier zaproponował niedawno, by polscy i niemieccy historycy opracowali wspólny podręcznik dla uczniów w obu krajach. Jego zdaniem, mógłby się tym zająć Europejski Uniwersytet Viadrina we Frankfurcie nad Odrą.
Jacek Lepiarz (PAP)
lep/ zab/ fal/