*Oskarżony o korupcję i oszustwa podatkowe lobbysta branży zbrojeniowej Karlheinz Schreiber, który odegrał centralną rolę w aferze finansowej w partii CDU w latach 90., odrzucił w poniedziałek przed sądem stawiane mu zarzuty. *
W Augsburgu rozpoczął się proces 75-letniego lobbysty. Według aktu oskarżenia Schreiber miał w latach 1988-1993 oszukać niemieckiego fiskusa na ponad 11 milionów euro. Założył on firmy w Panamie i Liechtensteinie wyłącznie po to, by ukryć swoje wielomilionowe prowizje pochodzące z pośredniczenia w handlu samolotami i czołgami. Jego pięcioletnie dochody z prowizji prokuratura oszacowała na 64 mln marek (32,7 mln euro). Miał również tajne konta bankowe w Szwajcarii.
Według prokuratora Marcusa Paintingera oskarżony zbudował "konstrukcję z kłamstw, nieprzejrzystą dla władz finansowych".
Schreiber pośredniczył m.in. w sprzedaży 36 transporterów opancerzonych Fuchs do Arabii Saudyjskiej. W związku z tym kontraktem wręczył byłemu wiceministrowi obrony, politykowi CSU Ludwigowi-Holgerowi Pfahlsowi 3,8 mln marek (2 mln euro) łapówki.
Wykrycie transakcji w 1999 r. było początkiem afery związanej z nielegalnym systemem finansowania CDU, która zdyskredytowała byłego kanclerza Helmuta Kohla, a także typowanego wówczas na kolejnego przywódcę chadecji Wolfganga Schaeuble, obecnego ministra finansów Niemiec.
W 2005 r. Pfahls został skazany na dwa lata i trzy miesiące więzienia.
Schreiber umknął niemieckiemu wymiarowi sprawiedliwości już w 1995 r. Po rewizji w jego domu w Kaufering w Górnej Bawarii, uciekł do Szwajcarii, a następnie do Kanady. Dopiero w sierpniu zeszłego roku został deportowany z Kanady do Niemiec. Jego proces potrwa prawdopodobnie do maja. Grozi mu kara 15 lat więzienia.
Anna Widzyk (PAP)
awi/ mc/