Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy: Steinbach nie będzie kandydować do zarządu CDU

0
Podziel się:

#
dochodzi kolejna wypowiedź Steinbach i komentarz publicysty Adama Krzemińskiego
#

# dochodzi kolejna wypowiedź Steinbach i komentarz publicysty Adama Krzemińskiego #

09.09. Berlin (PAP) - Przewodnicząca niemieckiego Związku Wypędzonych Erika Steinbach zapowiedziała w czwartek, że nie będzie ponownie kandydować do zarządu partii CDU na zjeździe ugrupowania w listopadzie.

W rozmowie z dziennikiem "Die Welt" oceniła, że ma we władzach partii "jedynie funkcję alibi". "Reprezentuję konserwatywne idee, ale jestem w tym coraz bardziej osamotniona" - dodała.

W ocenie Steinbach CDU jako jedyna siła polityczna troszczyła się o wypędzonych. Jednak - jak powiedziała - debata na temat Fundacji "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie" pozbawiła ją iluzji. "Droga to tej fundacji była skrajnie trudna" - powiedziała szefowa BdV.

"Moja CDU nie jest na dobrej drodze. Dostosowując się, nie pozyskuje się wyborców" - ostrzegła polityk, która jest we władzach partii od 2000 r.

Skarżyła się również mediom na niedyskrecję swoich partyjnych kolegów. Jej zdaniem trudno o otwartą dyskusję we frakcji, jeśli treść rozmów wydostaje się na zewnątrz.

Steinbach ogłosiła swą decyzję o wycofaniu z władz CDU po awanturze wokół jej wypowiedzi, które padły w środę na zamkniętym posiedzeniu kierownictwa frakcji chadeckiej. Powiedziała ona, że Polska już w marcu 1939 r. rozpoczęła mobilizację do wojny. Stwierdzenie to wywołało wrażenie, że szefowa BdV zarzuca Polsce współodpowiedzialność za II wojnę światową.

Szefowa BdV skrytykowała sekretarza stanu ds. kultury i mediów Bernda Neumanna za to, że nie wziął w obronę dwóch funkcjonariuszy BdV i zastępczych przedstawicieli Związku w radzie fundacji "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie": Arnolda Toelga i Hartmuta Saengera, którym zarzucono rewizjonistyczne poglądy.

Według Steinbach Neumann ma wielkie zasługi dla fundacji poświęconej upamiętnieniu wysiedleń, lecz w tej sprawie "wsiadł na tę samą cherlawą kobyłę", co politycy opozycji, którzy krytykowali funkcjonariuszy BdV. "Neumann przejął ich argumenty i z tym się nie godzę" - oświadczyła Steinbach, cytowana przez dpa.

W środę Steinbach krytykowała także postawę władz partii w sprawie kontrowersyjnego członka zarządu Bundesbanku Thilo Sarrazina. Działo się to w obecności kanclerz Niemiec Angeli Merkel, która ostro skrytykowała Sarrazina za jego tezy na temat muzułmańskich imigrantów w Niemczech i opowiadała się pośrednio za jego odwołaniem ze stanowiska.

Dziennik "Die Welt" poinformował w czwartek w internetowym wydaniu, że władze frakcji chadeckiej chcą tymczasowo zabronić Steinbach zabierania głosu na forum Bundestagu w imieniu chadecji. W przyszłą środę Steinbach miała przemawiać podczas debaty plenarnej, ale ma zostać usunięta z listy mówców.

Zdaniem polskiego publicysty Adama Krzemińskiego oburzenie wypowiedziami Steinbach może być "początkiem marginalizacji politycznej przewodniczącej Związku Wypędzonych". "Widać, że jest ona izolowana nawet we własnej partii" - powiedział Krzemiński dziennikarzom w Berlinie.

Jak dodał, izolacja ta jest zapewne reakcją chadecji na postawę Steinbach w sporze o fundację "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie"; kandydatura szefowej BdV do władz fundacji była przyczyną sporu w chadecko-liberalnej koalicji rządzącej na początku roku. "A kto przegrywa, nie potrafi zachować dobrego stylu" - skomentował publicysta.

Anna Widzyk (PAP)

awi/ mc/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)