Związek Zawodowy Niemieckich Policjantów jest przeciwny planowanemu na 2008 rok zniesieniu kontroli na przejściach granicznych z Polską i Czechami.
"Doprowadzi to do dramatycznego wzrostu nielegalnej imigracji z Azji i Europy Wschodniej, a w następstwie tego do wzrostu przestępczości związanej z handlem narkotykami oraz zmuszaniem kobiet do prostytucji" - powiedział szef związku zawodowego Josef Scheuring w wywiadzie dla dziennika "Bild" (wydanie czwartkowe). Decyzja UE w tej sprawie jest "politycznie nieodpowiedzialna" - dodał Scheuring.
Wiceprzewodniczący związku zawodowego Ruediger Reedwisch podkreślił w wypowiedzi dla "Saechsische Zeitung", że ani Polska, ani Czechy nie będą w chwili zniesienia kontroli dysponowały unowocześnionym systemem informacyjnym (SIS II). Należy obawiać się wzrostu liczby przypadków szmuglowania przez granice ludzi - przestrzegł.
W Berlinie, Brandenburgii i Saksonii odbywają się obecnie konferencje związku zawodowego policjantów, na których omawia się problemy bezpieczeństwa po likwidacji kontroli granicznych.
Ministrowie spraw wewnętrznych krajów Unii Europejskiej przyjęli we wtorek kalendarz rozszerzenia strefy Schengen. Wynika z niego, że kontrole na przejściach lądowych i morskich zostaną zniesione 31 grudnia 2007 roku. Kontrole graniczne na lotniskach w nowych krajach UE miałyby zniknąć najpóźniej do 29 marca 2008 roku. Ostateczna decyzja zapadnie jesienią przyszłego roku.
Do strefy Schengen należą obecnie "stare" kraje Unii (bez Wielkiej Brytanii i Irlandii) oraz Norwegia i Islandia. Zapowiedziane na 2008 rok rozszerzenie ma objąć oprócz Polski i Czech pozostałe nowe kraje UE (bez Cypru) oraz Szwajcarię. Pomiędzy krajami należącymi do obszaru Schengen nie ma kontroli granicznych, chronione są jedynie granice zewnętrzne całej strefy.
Jacek Lepiarz (PAP)
lep/ mc/ jra/
