Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nieoficjalnie: Grupiński kandydatem na szefa klubu PO

0
Podziel się:

Rafał Grupiński kandydatem na szefa klubu PO, Cezary Grabarczyk -
kandydatem na wicemarszałka Sejmu - takie decyzje, według nieoficjalnych informacji PAP, zapadły w
poniedziałek podczas zarządu krajowego PO. Kandydatem na marszałka Senatu jest Bogdan Borusewicz.

Rafał Grupiński kandydatem na szefa klubu PO, Cezary Grabarczyk - kandydatem na wicemarszałka Sejmu - takie decyzje, według nieoficjalnych informacji PAP, zapadły w poniedziałek podczas zarządu krajowego PO. Kandydatem na marszałka Senatu jest Bogdan Borusewicz.

Według informacji PAP, po posiedzeniu zarządu premier miał rozmawiać ze Schetyną; rozmowa dotyczyła przyszłości politycznej Schetyny.

Kandydatem na szefa senackiego klubu PO jest Marek Rocki.

Według nieoficjalnych informacji PAP, na posiedzeniu zarządu PO nie zgłaszano kandydatur na stanowisko szefa klubu - to sam Tusk miał zapowiedzieć, że chce rekomendować Grupińskiego na tę funkcję. "Nazwisko Grupińskiego (polityka bliskiego Grzegorzowi Schetynie-PAP), to było bardzo miłe zaskoczenie. Nie było braw, ale tylko dlatego, że to nie było lądowanie bez kół" - powiedział PAP jeden z członków zarządu PO, uważany za zwolennika grupy Schetyny.

Z kolei jeden z polityków uważanych za członka "spółdzielni" Grabarczyka przyznał w rozmowie z PAP, że "mało kto spodziewał się takiej wspaniałomyślności z strony premiera, bo Grupiński to przecież żelazny stronnik Schetyny, można powiedzieć, takie plecy Grzegorza".

"Wybór Grupińskiego oznacza, że Tusk nie chce politycznej śmierci Schetyny" - ocenił w rozmowie z PAP jeden z szefów regionów PO.

Według rozmówców PAP, zaproponowanie stanowisk Grupińskiemu i Grabarczykowi pokazuje, że Tusk szuka równowagi między frakcjami w PO. "Wybór Tuska pokazuje, że premier chce wzmacniać obie frakcje w PO, to takie nowe otwarcie - każdemu coś dać" - mówi PAP inny z członków zarządu PO.

Według informacji PAP, podczas zarządu nie było protestów wobec kandydatur Grupińskiego i Grabarczyka.

Na prośbę Tuska, na posiedzeniu zarządu PO nie było rozmów o personaliach w przyszłym rządzie; premier argumentował, że byłoby niezręcznie rozmawiać o nazwiskach w nowym rządzie, zanim prezydent nie powierzy mu misji formowania rządu. (PAP)

mrr/ laz/ pat/ son/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)