Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

NIK: kolejki tirów powstają z winy przewoźników

0
Podziel się:

Według NIK, kolejki tirów na polskiej granicy wschodniej powstają zazwyczaj
z winy przewoźników, którzy przystępują do odpraw bez wymaganych dokumentów, pieniędzy na opłaty, a
nawet bez zezwoleń na wjazd lub przewóz towarów.

Według NIK, kolejki tirów na polskiej granicy wschodniej powstają zazwyczaj z winy przewoźników, którzy przystępują do odpraw bez wymaganych dokumentów, pieniędzy na opłaty, a nawet bez zezwoleń na wjazd lub przewóz towarów.

Kontrola, z której raport opublikowała Najwyższa Izba Kontroli, miała charakter międzynarodowy, brały w niej udział organy kontrolne Rosji, Białorusi, Litwy i Polski.

NIK zbadała działalność służb kontrolnych (Straży Granicznej, Służby Celnej, Inspekcji Weterynaryjnej oraz Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa) w latach 2007-2008 (I półrocze) na wschodniej granicy Polski.

Kontroli poddane zostały wszystkie przejścia graniczne z Białorusią (Kuźnica Białostocka, Bobrowniki, Kukuryki) i Rosją (Gronowo, Bezledy, Gołdap). Przez granicę z Białorusią przejechało prawie cztery razy więcej pojazdów ciężarowych, a tonaż przewiezionych towarów był prawie 19-krotnie większy niż na granicy rosyjskiej.

Najwięcej, bo ponad 40 proc. wszystkich towarów, przewożonych jest przez przejście w Kukurykach. Zwiększa się jednak znaczenie pozostałych przejść - od roku 2006 do 2007 w Kuźnicy liczba odprawianych pojazdów wzrosła o 64 proc., a w Bobrownikach o 43,7 proc. Na granicy z Rosją największe znaczenie ma przejście w Bezledach - na pozostałych ruch towarowy jest znikomy.

Analiza 332 przypadków tirów oczekujących od 4 do 12 dni na odprawę w Kukurykach wykazała, że w każdym z nich winę za opóźnienia ponosił przewoźnik. Transporty nie spełniały podstawowych wymagań dotyczących dokumentacji, przewoźnicy podawali błędne dane lub nie mieli kompletu aktualnych dokumentów dotyczących towaru, pojazdu lub uprawnień do jego prowadzenia. Sami rezygnowali z odpraw, nie mając pieniędzy na niezbędne opłaty. Zdarzały się próby wjazdu bez pozwolenia lub niesprawnymi samochodami.

Na polskich przejściach granicznych odprawy przebiegały sprawnie. Funkcjonariusze Straży Granicznej i Służby Celnej - jak ocenia NIK - sprawnie reagowali na zmiany natężenia ruchu. Dostosowywali organizację pracy funkcjonariuszy do większego ruchu granicznego w okresie weekendów oraz świąt państwowych i religijnych.

W 2007 r. w Kuźnicy Białostockiej granicę przejechało o 22 proc. samochodów ciężarowych więcej niż w roku 2006, a czas oczekiwania na odprawę był krótszy o 15 proc. W Bobrownikach czas oczekiwania na odprawę utrzymał się na tym samym poziomie, lecz odprawiano o 31 proc. więcej samochodów. W Kukurykach natomiast, gdzie panuje stały największy ruch towarowy, udało się skrócić o 22 proc. czas oczekiwania na odprawę (przebywania pojazdów na terenie terminala odpraw).

Jednak białoruskie i rosyjskie służby graniczne - jak wynika z kontroli NIK - opóźniały odprawy. Kolejki samochodów ciężarowych oczekujących na wyjazd z Polski tworzyły się w Bezledach (po stronie polskiej odprawiano do 400 samochodów w ciągu jednej zmiany, podczas gdy np. od maja 2008 roku strona rosyjska w ciągu jednej zmiany przyjmowała zaledwie ok. 70 pojazdów). W Bobrownikach średni czas oczekiwania po odprawach w Polsce w czerwcu 2008 roku wynosił prawie dziewięć godzin, a w Kuźnicy Białostockiej ponad pięć godzin.

Dlatego NIK zwraca uwagę na potrzebę zinstytucjonalizowania współpracy na szczeblu międzynarodowym. Stan infrastruktury przejść umożliwia - według NIK - skuteczną i szybką kontrolę graniczną. Na wszystkich znajduje się odpowiedni sprzęt specjalistyczny, który umożliwia zapobieganie nielegalnemu przekroczeniu granicy, przewożeniu nielegalnych towarów i substancji niebezpiecznych oraz sprawdzenie stanu technicznego pojazdów.

Temat kontroli zaproponowała Izba Obrachunkowa Federacji Rosyjskiej, zaniepokojona opóźnieniami i utrudnieniami na przejściach granicznych oraz zmniejszeniem się efektywności pracy służb kontrolnych. (PAP)

dom/ pz/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)