Większość lekarzy POZ nie zajmowała się profilaktyką chorób układu krążenia i nowotworowych, nie było też pełnego przepływu informacji o świadczeniach POZ do Narodowego Funduszu Zdrowia - wynika z kontroli NIK, której wyniki przedstawiono w czwartek.
NIK, mimo stwierdzonych uchybień, pozytywnie oceniła działania NFZ i lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej oraz ambulatoryjnej opieki specjalistycznej w zakresie ginekologii i położnictwa, okulistyki oraz onkologii. Kontrolą objęto rok 2006 i pierwszą połowę 2007.
NIK zwraca uwagę, że planowanie zabezpieczenia potrzeb zdrowotnych w 7 z 11 skontrolowanych województw odbywało się z pominięciem jednostek samorządu terytorialnego. Jedynie w czterech oddziałach: łódzkim, opolskim, mazowieckim i dolnośląskim kontakty z jednostkami samorządu terytorialnego miały charakter regularny i systemowy.
Wśród lekarzy POZ najwięcej było specjalistów z zakresu medycyny rodzinnej, chorób wewnętrznych i pediatrii.
"Ustalenia kontroli wskazują, że opieka medyczna w dalszym ciągu miała głównie charakter naprawczy, tzn. była ukierunkowana na chorobę, a nie na jej zapobieganie" - powiedział rzecznik NIK Błażej Torański. Zaznaczył, że "prowadziło to do wzrostu kosztów systemu i było działaniem niegospodarnym".
Z raportu wynika, że profilaktyka i wczesne wykrywanie chorób przez lekarzy POZ było wykonywane jedynie w ograniczonym zakresie; lekarze POZ czuli się zwolnieni z obowiązku wykonywania badań przesiewowych.
W oddziałach wojewódzkich Funduszu, objętych kontrolą 7,8 proc. (w 2006) i 7,3 proc. (w 2007) lekarzy miało na swoich listach zbyt wielu pacjentów. NFZ przewiduje, że może ich być 2 750. Jednocześnie ponad połowa lekarzy POZ miała na swoich listach mniej niż 2 tys. deklaracji pacjentów.
Postępowanie większości świadczeniodawców z listami oczekujących na świadczenia ambulatoryjne nie było zgodne z ustawą o świadczeniach zdrowotnych.
Skontrolowano 68 świadczeniodawców, w tym 29 działających jako samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej, 37 niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej oraz jedną indywidualną specjalistyczną i jedną grupową praktykę lekarską. W 20 podmiotach skontrolowano świadczenia POZ, w 11 - świadczenia - ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, zaś w 37 - oba zakresy świadczeń.
Raport zauważa, że z roku na rok planowane i wykonane koszty świadczeń zdrowotnych w latach 2005-2007 systematycznie wzrastały. Na rok 2007 zaplanowano koszty w wysokości 39,3 mld zł, czyli o 2,9 mld więcej niż w roku 2006.(PAP)
dom/ itm/ gma/