Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Norwegia: Trwają wybory parlamentarne

0
Podziel się:

Poniedziałek jest drugim dniem wyborów parlamentarnych w Norwegii.
Rządzącej krajem od czterech lat centrolewicowej koalicji grozi utrata większości, mimo że Norwegia
wyszła ze światowego kryzysu gospodarczego.

Poniedziałek jest drugim dniem wyborów parlamentarnych w Norwegii. Rządzącej krajem od czterech lat centrolewicowej koalicji grozi utrata większości, mimo że Norwegia wyszła ze światowego kryzysu gospodarczego.

Większość lokali wyborczych została otwarta w poniedziałek o godzinie 9 i będzie czynna do 21. W niedzielę głosowano w 430 gminach, w których zdecydowano się rozłożyć głosowanie na dwa dni z powodów praktycznych - pisze AFP. Wyników należy oczekiwać wieczorem, wkrótce po zamknięciu lokali wyborczych.

W wyborach startuje ponad 3600 kandydatów z 24 partii. Do głosowania uprawnionych jest ponad 3,5 mln osób spośród 4,8 mln mieszkańców Norwegii. Frekwencja wyborcza jest tu zazwyczaj bardzo wysoka, sięgająca 70-80 proc.

Ostatnie badania sondażowe pokazywały, że trójpartyjnej koalicji premiera Jensa Stoltenberga może zabraknąć trzech mandatów do większości w 169-miejscowym Stortingu (parlamencie). Przy takim wyniku Stoltenberg miałby jednak szansę pozostać u władzy jako szef rządu mniejszościowego.

Główną rywalką Stoltenberga i jego Norweskiej Partii Pracy jest stojąca na czele prawicowo-populistycznej Partii Postępu, Siv Jensen. Zdobyła ona znaczną popularność, wzywając do obniżenia bardzo wysokich w Norwegii podatków, poprawienia infrastruktury i zaostrzenia przepisów imigracyjnych. Ponad 10 proc. ludności Norwegii stanowią obecnie imigranci.

Za rządzącą centrolewicą przemawia przeprowadzenie Norwegii względnie bezpiecznie przez światowy kryzys gospodarczy. Dysponując ogromną nadwyżką budżetową Królestwo Norwegii miało szerokie pole manewru, aby zamortyzować recesję i zahamować wzrost bezrobocia, które wynosi 3 proc. - najmniej wśród krajów zachodnich.

Norwegia uniknęła kryzysu finansowego, częściowo dzięki sięgnięciu po środki z funduszu, do którego wpływają zyski z ropy naftowej i gazu. Wartość tego funduszu wynosi obecnie - w przeliczeniu - ok. 400 miliardów USD. (PAP)

cyk/ ap/

4741742 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)