Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nowa ambasador: dla Litwy ważne jest zachowanie inwestycji Orlenu

0
Podziel się:

W interesie Litwy leży zachowanie inwestycji PKN Orlen w Możejkach - twierdzi
we wtorek w wywiadzie dla dziennika "Veslo Żinios" nowa ambasador Litwy w Polsce Loreta
Zakarevicziene. Ocenia, że Litwa "nie odrobiła pracy domowej" w sprawie pisowni nazwisk.

W interesie Litwy leży zachowanie inwestycji PKN Orlen w Możejkach - twierdzi we wtorek w wywiadzie dla dziennika "Veslo Żinios" nowa ambasador Litwy w Polsce Loreta Zakarevicziene. Ocenia, że Litwa "nie odrobiła pracy domowej" w sprawie pisowni nazwisk.

"Wszyscy wiemy, że inwestycja PKN Orlen na Litwie jest projektem geopolitycznym. Bardzo chcieliśmy, by Polacy przyszli do Możejek. Nam nawet bardziej na tym zależało niż Polakom, ale później zaczęło się dziać coś dziwnego. (...) Tak więc politycy cieszyli się z inwestycji zwiększającej bezpieczeństwo kraju, a różne grupy interesów robiły swoje" - powiedziała Zakarevicziene.

Przypomniała, Że tuż po zawarciu umowy Koleje Litewskie rozebrały 19-kilometrowy odcinek torów z Możejek do Łotwy, co uszczupliło możliwości eksportowe Orlenu.

Ambasador wyraziła nadzieję, że problemy związane z rafinerią w Możejkach zostaną rozstrzygnięte. "Bardzo bym nie chciała, by PKN Orlen wycofał się z Litwy" - powiedziała.

Mówiąc o stosunkach polsko-litewskich, które w ocenie niektórych polityków i publicystów ostatnio się ochłodziły, nowa ambasador odnotowała, że "w niektórych dziedzinach dwustronne stosunki są bardzo dobre, wręcz idealne", ale wyraziła też opinię, że "Litwa nie odrobiła pewnych prac domowych".

"Mam na myśli kwestię pisowni nazwisk. Nasi politycy od 15 lat na wszystkich szczeblach coś obiecują i słowa nie dotrzymują. Jeżeli nasze obietnice są sprzeczne z naszą konstytucją, to nie należy ich składać" - powiedziała Zakarevicziene. Odnotowała, że "niedotrzymanie zobowiązań uderza nie tylko w reputację polityków, ale też w prestiż kraju".

Zdaniem ambasador, należy zastanowić się też nad możliwością "powołania polsko-litewskiego forum historycznego". "Gdyby historycy doszli do porozumienia w ocenie wydarzeń XX wieku, wówczas politycy mogliby spokojniej rozmawiać" - uważa Zakarevicziene.

Wykonywanie swoich obowiązków nowa ambasador rozpocznie 11 października. Zastąpi na tym stanowisku Egidijusa Meilunasa, który został wiceministrem spraw zagranicznych Litwy.

54-letnia Zakarevicziene w latach 1990-1992 była doradczynią ds. polityki wewnętrznej przewodniczącego Rady Najwyższej Litwy - Sejmu Restytucyjnego Vytautasa Landsbergisa.

W latach 1996-2000, gdy Landsbergis zajmował stanowisko przewodniczącego Sejmu, Zakarevicziene była jego rzecznikiem prasowym.

Służbę dyplomatyczną Zakarevicziene rozpoczęła w 2000 roku. Pracowała w MSZ, w przedstawicielstwie Litwy przy NATO, była ambasadorem w Mołdawii.

W 2009 roku została doradczynią premiera Andriusa Kubiliusa ds. polityki zagranicznej.

Loreta Zakarevicziene będzie piątym ambasadorem Litwy po wznowieniu stosunków dyplomatycznych między Litwą i Polską w 1991 roku.

Aleksandra Akińczo(PAP)

aki/ kar/ jbr/

inwestycje
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)