# dochodzi nowa liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia #
24.02. Wellington (PAP/AP, AFP, dpa, Reuters) - Do 92 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych wtorkowego trzęsienia ziemi w mieście Christchurch - poinformował w czwartek premier Nowej Zelandii John Key. Ponad 200 osób uznano za zaginione.
Władze obawiają się, że ostateczna liczba ofiar kataklizmu będzie znacznie większa, bo z godziny na godzinę maleją szanse znalezienia pod gruzami żywych ludzi, mimo że do akcji ratowniczej przyłączyły się kolejne zagraniczne ekipy, m.in. z USA, Japonii, Wielkiej Brytanii i Tajwanu, wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt.
"W sumie zabitych może być około dwustu. Liczba ofiar stale rośnie, nawet teraz gdy mówię te słowa" - powiedział szef policji w Christchurch, David Cliff.
Według niego, około stu osób może być pogrzebanych pod gruzami budynku Canterbury Television, gdzie znajdowała się szkoła językowa. "Na liście zaginionych jest sto nazwisk pracowników i uczniów tej szkoły, wśród których są także obcokrajowcy. Nie ma żadnych przesłanek, by sądzić, że pod gruzami są jeszcze żywi ludzie" - stwierdził Cliff. Dodał, że kolejnych 20 ciał może znajdować się w ruinach katedry.
Na sporządzonej przez policję liście zaginionych jest w sumie ponad 200 nazwisk. Prawdopodobnie są na niej także osoby, które po trzęsieniu wyjechały z miasta. Policja ma w czwartek ostatecznie zweryfikować te informacje.
Wstrząsy, które we wtorek nawiedziły to drugie największe miasto Nowej Zelandii, miały siłę 6,3 stopnia w skali Richtera. Straty materialny mogą sięgnąć nawet 12 mld dolarów nowozelandzkich, czyli ponad 6 mld euro. (PAP)
sp/
8408924 8409956 8408857 8409033 8409315