Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nysa: unijne dotacje na infrastrukturę i rozwój przedsiębiorczości

0
Podziel się:

Uzbrojenie terenów specjalnej strefy ekonomicznej, rewitalizacja starówki,
powołanie Centrum Edukacji i Nauki oraz rozwój turystyki - to główne cele, które władze Nysy
chciałyby zrealizować dzięki nowym unijnym pieniądzom.

Uzbrojenie terenów specjalnej strefy ekonomicznej, rewitalizacja starówki, powołanie Centrum Edukacji i Nauki oraz rozwój turystyki - to główne cele, które władze Nysy chciałyby zrealizować dzięki nowym unijnym pieniądzom.

Głównym problemem Nysy jest wysokie bezrobocie. Na koniec grudnia wyniosło ono w powiecie nyskim blisko 21 proc. Uporać się z tym problemem można poprzez ściągnięcie do miasta inwestorów, którzy stworzą nowe miejsca pracy. Burmistrz Nysy Jolanta Barska jako główną potrzebę, na którą przeznaczyłaby unijne pieniądze, wymienia więc uzbrojenie terenów wchodzących w skład nyskiej podstrefy Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. To 155 hektarów gruntów.

"Na uzbrojenie 12 hektarów wydaliśmy 12 mln zł, ale te tereny są już zagospodarowane. Są kolejni inwestorzy zainteresowani lokowaniem u nas swoich zakładów. Uzbrojenie tych terenów jest warunkiem rozwoju gminy" - powiedziała PAP Barska.

Nysa z innymi samorządami myśli także o przygotowywaniu wspólnych projektów. W tym celu 14 gmin z powiatów nyskiego, prudnickiego i głubczyckiego chce stworzyć partnerstwo "Obszar Nysa 2020", by wspólnie poprawić komunikację między gminami czy walczyć z depopulacją.

"Obecnie przygotowujemy strategię. Akcenty będą położone na rozwój turystyczny, gospodarczy, na innowacje i aktywizację mieszkańców. Musimy określić co będzie dla nas najsilniejszym motorem rozwoju" - zaznacza Jolanta Barska.

W kontekście rozwoju turystycznego tego obszaru ważna jest rewitalizacja nyskiej starówki, mocno zniszczonej po II wojnie światowej. Nysa, zwana często "śląskim Rzymem", ze względu na bogatą i różnorodną architekturę, jest jedną z największych atrakcji turystycznych woj. opolskiego.

Gmina, razem z Państwową Wyższą Szkołą Zawodową w Nysie, chce skierować do marszałka województwa wniosek o uznanie za kluczowy projekt stworzenia Centrum Edukacji i Nauki. Centrum miałoby się zająć promowaniem najnowszych osiągnięć i badań naukowych. "Ta inwestycja powinna wpłynąć na wzmocnienie PWSZ oraz na rozwój innowacji na terenie pogranicza polsko-czeskiego" - powiedziała burmistrz.

W rozmowie z PAP przyznała, że nie jest w stanie dzisiaj podać kwot, jakie byłyby potrzebne do przeprowadzenia wymienionych inwestycji. "To byłoby wróżenie z fusów. Każda kwota nas zadowoli, bo potrzeby mamy ogromne" - podkreśliła.

Gminy, by skorzystać z unijnych pieniędzy w latach 2014-2020, będą musiały do projektów wnosić wkład własny. Nie zmieniono jego wysokości, która nadal wynosi 15 proc., a nie jak planowano 25 proc. oraz ustalono, że samorządy mogą wliczać podatek VAT do kosztów zwracanych przez UE.

"Nie obawiamy się tego, że zabraknie nam pieniędzy na wkład własny. W tym roku i w poprzednim wyhamowaliśmy inwestycje, by być gotowym do sięgnięcia po nowe unijne dotacje. W 2014 r. będą pisane projekty i przeprowadzane nabory, a rok później będzie można rozpocząć inwestycje. Mamy w tej chwili zadłużenie na poziomie 27 proc. co daje nam dobrą zdolność kredytową" - podkreśliła Barska.(PAP)

man/ dym/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)