Niedzielne wybory parlamentarne w Tunezji zostały zorganizowane w sposób transparentny - oceniła we wtorek misja unijnych obserwatorów, która odnotowała zaledwie drobne niedociągnięcia podczas głosowania.
Na tej podstawie misja wyraziła zadowolenie z przebiegu pierwszych wolnych wyborów, zorganizowanych dziewięć miesięcy po obaleniu prezydenta Ben Alego. Według tunezyjskiej komisji wyborczej frekwencja wyniosła ponad 90 proc. Było to pierwsze głosowanie w kraju arabskiej wiosny.
"Wybory były ucieleśnieniem zdecydowanej woli tunezyjskiego narodu, by być rządzonym przez demokratycznie wybrane władze szanujące rządy prawa" - głosi komunikat unijnej misji. Dodano w nim, że wybory przebiegły pod znakiem "bardzo dużej swobody wypowiedzi".
Misja uznała, że głosowanie przebiegło bez zastrzeżeń w 97 proc. lokali z tysiąca, gdzie obserwatorzy UE śledzili wybory. W pozostałych trzech procentach nieprawidłowości były drobne.
Według wstępnych wyników, wybory wygrało umiarkowane ugrupowanie islamistyczne Hizb an-Nahda (Partia Odrodzenia). Według źródeł w tym ugrupowaniu, "liczba uzyskanych głosów znacznie przekroczyła sondażowe prognozy, bo zamiast przewidywanych 20 proc. uzyskaliśmy po pierwszych obliczeniach ponad 40 proc.".
Oficjalne ogłoszenie wyników spodziewane jest we wtorek. (PAP)
kot/ kar/
10060886, arch.