Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Obserwatorzy z Libii przyglądali się wyborom w okolicach Radomia

0
Podziel się:

Obserwatorzy z Libii przyjechali w niedzielę do Radomia, by przyjrzeć się, jak
w Polsce przebiegają wybory. W ich ocenie, sposób organizacji wyborów jest przejrzysty i
demokratyczny. Niektórzy z nich po raz pierwszy w życiu byli świadkami głosowania.

Obserwatorzy z Libii przyjechali w niedzielę do Radomia, by przyjrzeć się, jak w Polsce przebiegają wybory. W ich ocenie, sposób organizacji wyborów jest przejrzysty i demokratyczny. Niektórzy z nich po raz pierwszy w życiu byli świadkami głosowania.

Członkowie delegacji odwiedzili delegaturę Krajowego Biura Wyborczego w Radomiu, a następnie pojechali do podradomskiej gminy Zakrzew. Tam odwiedzili m.in. obwodową komisję wyborczą, mieszczącą się w szkole w Cerekwi.

Goście z Libii zadawali członkom komisji szereg pytań, m.in. o pracę mężów zaufania i ewentualne incydenty podczas głosowania. Pytali także m.in. o to, czy urny nie powinny być przeźroczyste, by dobrze widać było wrzucane tam karty do głosowania.

Lamia Abu Sedra, która jest wykładowcą na jednej z libijskich uczelni technicznych, powiedziała, że "pierwszy raz w życiu widzi, jak się głosuje, bo w Libii wyborów do tej pory nie było".

Przedstawicielka libijskiej delegacji podkreśliła, że jej kraj "dopiero walczy o demokrację". "Mam nadzieję, iż w wyborach, które odbędą się w naszym kraju, wezmą udział i kobiety, i mężczyźni" - dodała.

Inny członek delegacji libijskiej Mohamed S. Salem Abunnaja mówił, że jego kraj jest teraz w sytuacji podobnej do tej, w jakiej znajdowała się Polska w 1989 i 1990 r. Dodał, że członkowie delegacji libijskiej z zainteresowaniem poznają polskie prawo wyborcze i niektóre rozwiązania będą chcieli przenieść na swój grunt.(PAP)

ilp/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)