Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Oddalona apelacja Skarbu Państwa w sprawie o zwrot ziemi w Olsztynie

0
Podziel się:

Jan Josef Bolewski, którego rodzina w 1978 r. wyjechała do Niemiec, może
ubiegać się o zwrot ziemi w Olsztynie. Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił w środę apelację
Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa, która zaskarżyła taki wyrok sądu pierwszej instancji.

Jan Josef Bolewski, którego rodzina w 1978 r. wyjechała do Niemiec, może ubiegać się o zwrot ziemi w Olsztynie. Sąd Apelacyjny w Białymstoku oddalił w środę apelację Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa, która zaskarżyła taki wyrok sądu pierwszej instancji.

Orzeczenie jest prawomocne.

W styczniu Sąd Okręgowy w Olsztynie orzekł, że Skarb Państwa nie uzyskał własności nieruchomości nad jeziorem Krzywym w Olsztynie po wyjeździe rodziny Bolewskich na stałe do Niemiec i Jan Josef Bolewski, jako jedyny spadkobierca swoich rodziców, może ubiegać się o zwrot ziemi.

Chodzi o 25 ha atrakcyjnej ziemi, na której znajduje się obecnie m.in. las miejski i tereny rekreacyjno-sportowe nad jeziorem Krzywym. Wartość ziemi sam Bolewski określił w pozwie sądowym na 600 tys. zł.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku jest prawomocny, Skarbowi Państwa przysługuje od niego jedynie skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego.

Sprawa Bolewskiego jest kolejną na Warmii i Mazurach próbą odzyskania przez spadkobierców ziemi pozostawianej przez tzw. późnych przesiedleńców, którzy wyjechali na stałe do Niemiec.

Mężczyzna ma podwójne obywatelstwo - polskie i niemieckie.

Orzekając o tym, że Bolewski może ubiegać się o zwrot ziemi, Sąd Okręgowy w Olsztynie ocenił, że nieruchomość nad jeziorem Krzywym w Olsztynie nie przeszła na rzecz Skarbu Państwa z mocy prawa, tzn. na podstawie ustawy z 14 lipca 1961 r. o gospodarce terenami w miastach i osiedlach.

Sąd doszedł do przekonania, że nie zostały spełnione przesłanki z ustawy, tak by nieruchomość mógł nabyć Skarb Państwa. Po pierwsze, chodziło o to, że ojciec powoda, ale także on sam, nigdy nie utracili obywatelstwa polskiego.

Sąd wyjaśniał, że minister spraw wewnętrznych i administracji w decyzji z 19 listopada 2009 roku stwierdził nieważność decyzji prezydenta Olsztyna. Ten w 1979 roku stwierdził utratę obywatelstwa polskiego przez ojca powoda. Minister uznał, że decyzję o pozbawieniu ojca Bolewskiego obywatelstwa polskiego podjęto z rażącym naruszeniem prawa.

Sąd podkreślił, że nie została spełniona także druga przesłanka, w myśl której Skarb Państwa mógłby przejąć nieruchomości po wyjeździe Bolewskich. Chodzi o to, że nieruchomość ta nie należała do ojca Bolewskiego przed 1 stycznia 1945 roku. Zgodnie z prawem, utrata nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa dotyczy osób, które zachowały nieruchomość należącą do nich przed 1 stycznia 1945 roku.

Tymczasem - jak tłumaczył sąd - ojciec powoda nabył nieruchomość dopiero 4 lutego 1949 roku. Wobec tego - jak ocenił sąd - jeśli nie spełnione zostały obie przesłanki, to logiczny jest wniosek, że nieruchomość nie przeszła na rzecz Skarbu Państwa po wyjeździe Bolewskich do Niemiec.

Po wyjeździe do Niemiec w 1978 r. nieruchomość Bolewskich przejął Skarb Państwa, natomiast w 1992 roku w wyniku komunalizacji przejęła ją gmina Olsztyn. I to ona jest wpisana do księgi wieczystej. Jest tam jednak zastrzeżenie mówiące o tym, że gmina nie może dysponować tym terenem do czasu rozstrzygnięcia sądowego. (PAP)

rof/ swi/ abr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)