Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Odroczono apelację oficera UB skazanego na 8 lat za zabójstwo akowca

0
Podziel się:

Oficer UB, skazany na 8 lat więzienia za zabójstwo w 1946 r. b. żołnierza
AK, chce uniewinnienia lub ponownego procesu. Rozprawa apelacyjna Jerzego R. spadła w poniedziałek
z wokandy z powodu jego choroby.

Oficer UB, skazany na 8 lat więzienia za zabójstwo w 1946 r. b. żołnierza AK, chce uniewinnienia lub ponownego procesu. Rozprawa apelacyjna Jerzego R. spadła w poniedziałek z wokandy z powodu jego choroby.

We wrześniu 2009 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał tego b. oficera UB z Krosna za winnego zabójstwa w lipcu 1946 r. w Odrzykoniu (woj. podkarpackie) członka podziemia Władysława U. oraz fizycznego i moralnego znęcania się w październiku 1946 r. nad innym więźniem UB.

Sąd stwierdził, że R. oddał do U. z bliska co najmniej dwa strzały z broni krótkiej - wiedząc, że jest on członkiem organizacji niepodległościowej. Według sądu, oskarżony działał z niskich pobudek, bo zabił U. bez powodu i znęcał się nad innym pokrzywdzonym "tylko dlatego, że należeli do AK". Sąd podkreślił, że oskarżony do dziś uważa ich za "bandytów". 8 lat więzienia to - zdaniem sądu - kara adekwatna do stopnia szkodliwości społecznej czynów R.

R. twierdził, że zastrzelił U. podczas zatrzymywania go, działając w warunkach obrony koniecznej. W latach 40. śledztwo w tej sprawie umorzono; akta postępowania zniszczono.

Po wyroku osiemdziesięciokilkuletni R. nie trafił do więzienia; skarży się na złe zdrowie. Obrona złożyła apelację, wnosząc albo o uniewinnienie lub o zwrot całej sprawy do I instancji.

W poniedziałek Sąd Apelacyjny w Warszawie odroczył sprawę bezterminowo, bo R. jest chory; ma zwolnienie od lekarza sądowego.

SO uznał, że z opisu czynów zarzucanych R. przez pion śledczy IPN z Rzeszowa, nie wynika, by były to zbrodnie przeciw ludzkości. Zdaniem sądu, przestępstwa te nie wyczerpują całkowicie zapisów międzynarodowej konwencji z 1948 r. w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa. Według sądu, nie można przypisać R. ludobójstwa, bo - według tej konwencji - warunkiem jego dokonania musi być zamiar "zniszczenia w całości lub w części" grup narodowych, etnicznych, rasowych lub religijnych.

Zdaniem IPN, który złożył apelację od tej części wyroku, jest to błąd sądu, bo ustawa o IPN szeroko pojmuje zbrodnie przeciw ludzkości i dopuszcza różne akty prawa międzynarodowego jako podstawę prawną tego pojęcia. IPN powołuje się m.in. na przepisy, które pozwoliły osądzić zbrodniarzy hitlerowskich w Norymberdze. Stanowiły one, że zabójstwo z przyczyn politycznych także wyczerpuje znamiona zbrodni przeciw ludzkości.(PAP)

sta/ abr/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)