Sąd Okręgowy w Olsztynie zdecydował w piątek o wszczęciu postępowania lustracyjnego prorektora Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie prof. Władysława Kordana. Wniosek o autolustrację złożył sam naukowiec.
Posiedzenie sądu i ogłoszenie postanowienia było zamknięte dla dziennikarzy. O decyzji sądu poinformowała obrońca prof. Kordana, mec. Małgorzata Gryczewska. Nie ujawniła, jakie jest uzasadnienie wszczęcia postępowania.
Prof. Władysław Kordan, którego nie było w piątek w sądzie jest obecnie prorektorem Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie do spraw nauki i współpracy z gospodarką.
Informacje o jego dawniejszej współpracy z SB pojawiły się w maju m.in. w "Rzeczpospolitej", gdy na uniwersytecie wybierano nowe władze uczelni.
Jak poinformował PAP w piątek historyk IPN w Olsztynie Paweł Warot "z zapisów ewidencyjnych SB znalezionych w Białymstoku i w Warszawie wynika, że Władysław Kordan był tajnym współpracownikiem o pseudonimie +Paweł+".
"Współpraca z SB miała miejsce w latach 1980-86. SB próbowała zniszczyć teczkę pracy i teczkę osobową agenta, jednak wpadła w własne sidła, ponieważ kopie tych dokumentów odnaleziono w innych miejscach" - powiedział PAP Warot.
Historyk dodał, że donosy "Pawła" dotyczyły m.in. współtwórcy Niezależnego Zrzeszenia Studentów w Akademii Rolniczo Technicznej w Olsztynie, późniejszego senatora PiS Jerzego Szmita.
Prof. Kordan w złożonym na uczelni oświadczeniu lustracyjnym napisał, że nie współpracował z SB. PAP do chwili nadania depeszy nie udało się skontaktować z prorektorem. (PAP)
ali/ pz/ jbr/
