Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Olsztyn: Korupcja w szpitalu - oskarżony chce poddać się karze

0
Podziel się:

Pracownik firmy farmaceutycznej przyznał się
do składania korupcyjnych propozycji dyrektor Szpitala
Wojewódzkiego w Olsztynie i jej pracownikowi. Chce dobrowolnie
poddać się karze.

Pracownik firmy farmaceutycznej przyznał się do składania korupcyjnych propozycji dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie i jej pracownikowi. Chce dobrowolnie poddać się karze.

We wtorek Prokuratura Okręgowa w Olsztynie wysłała do miejscowego sądu akt oskarżenia w tej sprawie. "To jest piąta osoba, wobec której śledztwo dotyczące korupcji i ustawiania przetargów na roboty budowlane i zakupy sprzętu medycznego w Szpitalu Wojewódzkim w Olsztynie, zakończyło się skierowaniem aktu oskarżenia" - powiedział PAP rzecznik olsztyńskiej prokuratury, prokurator Mieczysław Orzechowski.

Oskarżony Wojciech L. chce dobrowolnie poddać się karze więzienia w zawieszeniu i grzywnie. Orzechowski nie podał wysokości kary i grzywny.

Wojciechowi L., który był przedstawicielem medycznym, prokuratura postawiła dwa zarzuty - pierwszy dotyczy złożenia obietnicy prowizji od wygrania przetargu, drugi pośredniczenia w przekazywaniu korzyści osobistej dla dyrektor szpitala Bożeny M. Chodziło o wykupienie jej przelotu i pobytu w USA o wartości 28 tys. zł.

Śledztwo w sprawie korupcji w Szpitalu Wojewódzkim w Olsztynie jest prowadzone od wiosny 2007 roku. Do tej pory prokuratura wysłała do sądu akty oskarżenia w sprawie 4 osób, w sprawie kolejnej prokuratura wystąpiła do sądu o warunkowe umorzenie postępowania. Ciągle trwa śledztwo dotyczące kolejnych 10 osób, w tym dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie Bożenie M.

We wtorek zarząd województwa, który jest organem założycielskim Szpitala Wojewódzkiego w Olsztynie, odwołał Bożenę M. ze stanowiska dyrektora. Od czasu postawienia jej zarzutów w lipcu ub. roku M. miała prokuratorski zakaz kierowania szpitalem.

Bożenie M. prokuratura zarzuca, że w latach 2004-2006 miała żądać i przyjęła co najmniej 50 tys. zł łapówek, a także kosmetyki o wartości co najmniej 2,5 tys. zł. Miała żądać także opłacenia (za szpital wojewódzki) składki członkowskiej w wysokości 3 tys. zł w Warmińsko-Mazurskim Klubie Biznesu. Ona sama była członkiem Klubu jako reprezentant szpitala. Miała też domagać się opłacenia przelotu do USA i kosztów pobytu tam - 28 tys. zł.

Bożena M. jest nadal radną miejską z prezydenckiego klubu "Po prostu Olsztyn" i wiceprzewodniczącą Rady Miasta. Nie zawiesiła działalności jako samorządowiec, prowadzi nawet obrady Rady Miasta. Otrzymuje 2 tys. 250 zł miesięcznej diety.

Bożenie M. grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Będzie odpowiadała przed sądem z wolnej stopy, bo sąd dwukrotnie odmówił jej aresztowania. Prokuratura zakazała jej opuszczania kraju i zastosowała 100 tys. zł poręczenia majątkowego. (PAP)

jwo/ ali/ bno/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)