Zakończyła się trzyletnia rewitalizacja prawie 90-letniego Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie. Odnowiono trzy sale teatralne, teatr zyskał najnowocześniejsze wyposażenie w technologii cyfrowej, a także studio nagrań - poinformował we wtorek dyrektor Janusz Kijowski.
Na konferencji prasowej marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Jacek Protas powiedział, że jeszcze kilka lat temu infrastruktura instytucji kulturalnych w województwie była słaba. "Filharmonicy nie mieli swojej siedziby i koncertowali w sali koncertowej szkoły muzycznej, Teatr im. Jaracza wymagał gruntownego remontu. Dzięki pieniądzom unijnym wybudowana została filharmonia a teatr został zrewitalizowany" - podkreślił Protas.
Wicedyrektor teatru Beata Ochmańska powiedziała, że w trakcie trzyletniego remontu wykonawca napotkał wiele trudności. "Prace ziemne wykazały, że fundamenty, na których zbudowano przed wojną teatr rozmyły się, więc dodatkowo trzeba było je wykonać co wiązało się ze zwiększeniem budżetu inwestycji" - podkreśliła.
Prace budowlane przedłużyły się także o ponad rok z powodu odkrycia zabytkowych malowideł na ścianach we wnętrzu teatru. To wiązało się z koniecznością ich przebadania przez konserwatora, który w rezultacie nakazał ich zachowanie. Chodziło o rysunek "elementów stroju kowbojskiego" w malarni teatru, który został ostatecznie wyeksponowany i widoczny dla widzów. Publiczność będzie mogła także zobaczyć jak wyglądały elementy dekoracyjne w foyer przedwojennego teatru. Odkryte przez konserwatora te szczegóły również zostały zachowane i wyeksponowane na ścianach teatru.
Po generalnym remoncie teatr ma dwie odnowione i powiększone sale teatralne: kameralną i "Margines", na której wystawiane są przedstawienia offowe. Zmodernizowano także widownię dużej sali teatralnej. Powstały dwie sale prób; zmodernizowano łącznik między budynkiem głównym teatru a budynkiem Studium Aktorskiego. Odtworzono kolorystykę we wnętrzu teatru. Kolory ścian - silnego fioletu, bordo i zieleni - nawiązują do przedwojennej kolorystyki. Wyremontowana została elewacja budynku i schodów wejściowych.
Uroczysta inauguracja i pierwszy spektakl w odnowionym teatrze wystawiony zostanie 9 listopada. Reżyser Julia Wernio przygotowuje na tę uroczystość premierę sztuki "Damy i huzary" Aleksandra Fredry.
Przez trzy lata, gdy remontowany był teatr przy ul. 1 maja aktorzy występowali w tymczasowej siedzibie w pawilonie przy ulicy Pstrowskiego, zaadaptowanym na potrzeby teatru. Występowali także gościnnie na deskach Centrum Edukacji i Inicjatyw Kulturalnych w Olsztynie.
Całkowity koszt przebudowy Teatru wyniósł 43 mln zł. Unijne dofinansowanie inwestycji to 23 mln zł a wkład własny samorządu wojewódzkiego to 20 mln zł.
Teatr im. Stefana Jaracza w Olsztynie został założony w roku 1925 przez Niemców jako Treudank - dar dla miejscowej ludności za wygrany plebiscyt. Budynek zaprojektował wybitny architekt August Fedders.
Do 1945 roku sztuki grano w języku niemieckim. Dobre warunki akustyczne umożliwiały również wystawianie oper i operetek. Po II wojnie światowej, 17 listopada 1945 roku, działalność polskiej sceny zainaugurowano premierą "Moralności pani Dulskiej" Gabrieli Zapolskiej.
Obecnie Teatr im. Jaracza w Olsztynie jako jedyna placówka na Warmii i Mazurach uzyskała status Narodowej Instytucji Kultury. (PAP)
ali/ ls/
