Olsztyński oddział Agencji Nieruchomości Rolnych sprzedał w 2013 roku więcej ziemi, niż zakładał to w planach sprzedażowych. Wynika to z tego, że dzierżawcy ziemi sami wnioskowali o jej kupno - poinformował PAP rzecznik ANR Zdzisław Szymocha.
W planach sprzedażowych na 2013 rok olsztyńska Agencja Nieruchomości Rolnych zakładała sprzedaż 13,6 tys. ha ziemi.
"Jednak już z końcem listopada przekroczyliśmy ten plan o 600 ha, bo sprzedaliśmy 14,2 tys. ha gruntów" - powiedział PAP rzecznik prasowy olsztyńskiej ANR Zdzisław Szymocha. Dodał, że taka sytuacja wzięła się stąd, iż rolnicy dzierżawiący dotąd agencyjne grunty sami wnioskowali o sprzedaż im ziemi, a Agencja na ich prośby się godziła.
"Tylko do końca tego roku rolnicy mogą na zakup ziemi brać preferencyjne kredyty, dlatego wielu dzierżawców, chcąc wykorzystać tani kredyt, prosiło o sprzedaż im dzierżawionej ziemi, co jest dla nas zupełnie zrozumiałe" - przyznał Szymocha.
Z informacji przekazanych PAP przez Szymochę wynika, że aż 8,5 tys. ha olsztyńska ANR sprzedała w ramach pierwokupu tym, którzy dotąd dzierżawili ziemię. Ponad 2,7 tys. ha sprzedano rolnikom w przetargach ograniczonych, a 2 tys. ha sprzedano na przetargach nieograniczonych, na których grunty mogli kupić wszyscy, także spoza rolnictwa.
W 2013 roku wpływy olsztyńskiej ANR ze sprzedaży ziemi przekroczyły 300 mln zł, a za 1 ha ziemi uzyskiwano średnią cenę na poziomie 18 tys. zł.
Ze statystyk olsztyńskiej ANR wynika, że średnia wielkość sprzedawanych w 2013 roku działek wynosiła 12 ha. (PAP)
jwo/ mki/
