Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

ONZ przedłużyła o 6 miesięcy mandat misji pokojowej na WKS

0
Podziel się:

Rada Bezpieczeństwa ONZ przedłużyła w poniedziałek o kolejne sześć
miesięcy mandat swojej misji pokojowej na Wybrzeżu Kości Słoniowej (ONUCI). W niedzielę
dotychczasowy prezydent Laurent Gbagbo zażądał, by liczący ok. 10 tys. żołnierzy kontyngent
natychmiast opuścił kraj.

Rada Bezpieczeństwa ONZ przedłużyła w poniedziałek o kolejne sześć miesięcy mandat swojej misji pokojowej na Wybrzeżu Kości Słoniowej (ONUCI). W niedzielę dotychczasowy prezydent Laurent Gbagbo zażądał, by liczący ok. 10 tys. żołnierzy kontyngent natychmiast opuścił kraj.

Gbagbo oskarżył wówczas ONZ o stronniczość.

Najwyższy organ prawny WKS orzekł, że wybory z 28 listopada wygrał Gbagbo, który obecnie kontroluje instytucje państwowe, policję oraz wojsko. Jednak USA, ONZ, państwa afrykańskie, a także Francja wzywają Gbagbo do oddania władzy, uznając, że to Alassane Ouattara jest zwycięzcą wyborów.

Przedłużając mandat, ONZ wezwała żołnierzy, by we współpracy z władzami WKS "zapewniali bezpieczeństwo rządowi i głównym podmiotom politycznym".

Rada Bezpieczeństwa ostrzegła, że osoby atakujące cywilów lub siły pokojowe mogą być pociągnięte do odpowiedzialności przed międzynarodowym trybunałem. Dodała, że żołnierze misji ONZ powinni także chronić cywilów.

W niedzielę Wysoka Komisarz Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka Navi Pillay poinformowała, że na WKS dochodzi do masowych przypadków łamania praw człowieka. Dodała, że w ciągu trzech dni zginęło ponad 50 osób, a setki zostały wypędzone z domów.

Od czwartku w kraju miały miejsce starcia pomiędzy rywalizującymi obozami zwolenników dwóch prezydentów. Według obserwatorów mogą one doprowadzić do wybuchu kolejnej wojny domowej, choć celem pierwszych wyborów prezydenckich od zakończenia konfliktu zapoczątkowanego w 2002 roku było zjednoczenie podzielonego kraju.

Kilka godzin przed poniedziałkową decyzją ONZ Unia Europejska uzgodniła zakaz podróżowania do krajów UE dla Gbagbo, jego żony oraz 17 osób z ich otoczenia. Rzeczniczka Komisji Europejskiej Maja Kocijancić wyraziła nadzieję, że zakaz zacznie obowiązywać w czwartek. Dodała, że rządy rozważają również zamrożenie aktywów Gbagbo.

Również w poniedziałek Stany Zjednoczone poinformowały, że przygotowują sankcje przeciwko Gbagbo, i wezwały go do ustąpienia z urzędu. "Najwyższy czas, żeby odszedł" - powiedział rzecznik Białego Domu Robert Gibbs.

Według doradcy Gbagbo Pascala Affi N'Guessana sankcje niewiele zmienią i są jedynie oznaką, że "ci, którzy za nimi stoją, nie mają pola do działania".

Według Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) ok. 5 tys. mieszkańców WKS uciekło w ostatnim czasie m.in. do sąsiedniej Liberii i Gwinei.

WKS ma obecnie dwóch zaprzysiężonych prezydentów oraz dwa rządy. Według komisji wyborczej w wyborach z 28 listopada zwyciężył Ouattara, zdobywając 54,1 proc. głosów. Jednak Gbagbo, na którego zagłosowało 45,9 proc. uprawnionych, nie uznaje tych wyników i nie chce oddać władzy. Po ogłoszeniu wyników przez komisję wyborczą Rada Konstytucyjna anulowała ponad pół miliona głosów oddanych na północy kraju, dzięki czemu za głowę państwa uznano Gbagbo.(PAP)

jhp/ mc/

7936751

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)