Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Opioła: bardzo źle, że nastąpił wyciek z raportu nt. WSI

0
Podziel się:

Zdaniem Marka Opioły (PiS) z sejmowej
komisji ds. służb specjalnych, źle się stało, że na trzy dni przed
zapowiedzianym przez prezydenta ujawnieniem raportu z weryfikacji
żołnierzy WSI nastąpił przeciek w tej sprawie. O ile złamano przy
tym prawo, sprawca powinien ponieść konsekwencje - powiedział w
niedzielę PAP Opioła.

Zdaniem Marka Opioły (PiS) z sejmowej komisji ds. służb specjalnych, źle się stało, że na trzy dni przed zapowiedzianym przez prezydenta ujawnieniem raportu z weryfikacji żołnierzy WSI nastąpił przeciek w tej sprawie. O ile złamano przy tym prawo, sprawca powinien ponieść konsekwencje - powiedział w niedzielę PAP Opioła.

Zgodnie z zapowiedzią prezydenta Lecha Kaczyńskiego, 1 lutego ma być opublikowany raport komisji weryfikacyjnej WSI. Tymczasem w sobotę "Wiadomości" TVP, powołując się na ten raport podały, że WSI na początku lat 90. próbowały przejąć kontrolę nad mediami w Polsce. Miały pozyskać 115 agentów spośród przedstawicieli mediów, a także korzystać z pomocy jeszcze większej liczby nieformalnych współpracowników.

"Bardzo mnie smuci, że taka informacja wyciekła. Jestem ciekaw, skąd" - powiedział Opioła, członek komisji ds. służb specjalnych i obrony narodowej. "Jest pytaniem do organów ścigania, czy w programie ujawniono informacje objęte klauzulą tajności, czy złamano tajemnicę państwową" - dodał poseł.

Opioła podkreślił, że - jeśli złamano prawo - to każdy, kto podjął się wypuszczenia przecieku lub go spowodował, powinien ponieść konsekwencje. Zależnie od tego, skąd nastąpił przeciek, powinny się tym zająć ABW lub Służba Kontrwywiadu Wojskowego.

Odnosząc się do samych treści podanych przez TVP, Opioła przypomniał, że już wielokrotnie pojawiały się informacje, że "WSI posiadają jakąś agenturę i usiłują wpływać na media. Byli też dziennikarze podejrzewani o związki z WSI".

"Szokująca jest ta liczba 115 dziennikarzy" - podkreślił.

W opinii Opioły informacje z przecieku będą dla dziennikarzy znakiem, że ich środowisko powinno się oczyścić. "Jeśli były takie działania, powinno to zostać upublicznione" - powiedział. (PAP)

zan/ jra/

raport
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)